Z Borowiakiem efektownie i o włos od czterdziestu goli

PIłKA RęCZNA

Filip Górecki
2016-03-12 21:32
69910

fot. Michał Kapuściński/archiwum

Przedostatni w tabeli II ligi pomorskiej Borowiak Czersk przyjechał do Gorzowa w dziewięcioosobowym składzie z dwoma bramkarzami. Pod koniec musiał jednak bronić zawodnik z pola, gdy obaj zostali przez arbitra usunięci z boiska. Zwycięstwo stalowców było oczywiście niezagrożone nawet przez chwilę. Na boisku pojawili się wszyscy dostępni zawodnicy, swoje pierwsze trafienia w sezonie zanotował Damian Stasiak a inni pokazali kilka efektownych akcji. Skończyło się na 39 golach, więc tuż przed „magiczną” granicą czterdziestu. W końcówce karnego nie wykorzystał trzeci bramkarz gorzowskiej ekipy Adrian Skibiński.

Janusz Szopa cieszył się, że zawodnicy zakończyli mecz bez kontuzji, choć goście ostro faulowali Mateusza Stupińskiego i Piotra Chudego (kończyło się to czerwonymi kartkami). – Były też zadowalające fragmenty gry. W końcówce wkradło się rozluźnienie, ale to taki przeciwnik. Ważne, że skończyliśmy bez kontuzji, bo czeka nas jeszcze kilka meczów – powiedział szkoleniowiec Kancelarii Andrysiak Stali.

Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów – Borowiak Czersk 39:20 (20:8)

Kancelaria Andrysiak Stal: Nowicki, Szot, Skibiński – Kłak 7, M. Stupiński 7, Baraniak 6, Zając 5, Polak 3, Chudy 3, Książkiewicz 2, K. Stupiński 2, Stasiak 2, Stefanicki 1, Kminikowski 1, Kubacki, Góral.

Pozostałe wyniki: Sambor Tczew – Energetyk Gryfino 47:30, Tytani Wejherowo – LKS Kęsowo 47:18, Henri Lloyd Brodnica – Gwardia Koszalin 26:28, Wybrzeże II Gdańsk – Szczypiorniak Olsztyn 24:33, SMS ZPRP II Gdańsk – Cartusia Kartuzy 38:28. Mecz AZS UKW Bydgoszcz – GKS Żukowo przełożony na 23 marca. 

Komentarze:

e-mail:

hasło:

Login with Facebook

zapomniałeś hasła? | rejestracja | regulamin

Napisz komentarz:

zaloguj się