Kęczanin walczy. W czerwcu wyrok na gorzowską siatkówkę?
SIATKóWKA
2015-05-28 10:56
76300
Coraz bardziej oddala się możliwość wejścia GTPS do I ligi przez „kuchenne drzwi”. W Kęczaninie Kęty, jedynym na tę chwilę zagrożonym wycofaniem klubie, podjęto decyzję o budowaniu budżetu na tę klasę rozgrywek.
W temacie reformy I ligi żadnych konkretów (w połowie czerwca zbiera się zarząd PZPS, być może wtedy poznamy odpowiedź w tej sprawie). GTPS liczył na wycofanie się z rozgrywek przeżywającego problemy finansowe Kęczanina Kęty, ale ta perspektywa oddala się coraz bardziej. – W poniedziałek chcemy powołać nowe stowarzyszenie, a do 20 czerwca dajemy sobie czas na zgromadzenie budżetu i składu – powiedział na łamach portalu sportkrakowski.pl prezes Kęczanina Marek Błasiak.
Klub z Małopolski doszedł do porozumienia z władzami miasta w sprawie finansowania klubu. W tej sytuacji zainteresowani wejściem na ich miejsce zostali odesłani z kwitkiem przynajmniej do 20 czerwca. GTPS liczył przede wszystkim na konieczność uzupełnienia ligi a kupnem miejsca zainteresowani byli TSV Sanok (sensacyjnie odpadli w turnieju półfinałowym) oraz Norwid Częstochowa (nie zakwalifikowali się nawet do play-off II ligi). Co na to gorzowski klub? - Zobaczymy, czekamy na ostateczne decyzje – powiedział prezes Zenon Michałowski.
Nie wiadomo jednak, czy poczekają zawodnicy. Większości z nich w niedzielę kończą się umowy a karuzela transferowa wchodzi w najintensywniejszą fazę. Wiadomo, że przyszłość klubu poza I ligą rysuje się raczej w czarnych barwach.
Komentarze: