Gorzów2050: Czy rosnąca inflacja zagraża miastu?
KOMENTARZE
Piotr Gramza
2021-02-26 14:07
13340
Trwają konsultacje Strategii Rozwoju Gorzowa, przygotowywanej od kilku miesięcy przez władze Miasta. Ważnym elementem Strategii jest trafne zdiagnozowanie zagrożeń, które w przyszłości mogą pokrzyżować nasze plany.
Nie mniej ważne jest przygotowanie się na te negatywne zjawiska, które pojawią się w przyszłości oraz znalezienie sposobów postępowania kiedy ryzyka się zmaterializują. Niestety często staramy pomijać zagrożenia, przyjmując że obecny stan jest trwały i wypierając niektóre z nich, szczególnie te, których nie znamy lub o których zapomnieliśmy.
Jednym z takich zagrożeń, które nie występowało w znaczącym stopniu w ostatnich 20 latach jest ryzyko podnoszenia stóp procentowych. Wynika to z rosnącej inflacji, o której coraz głośniej się mówi, a która powoduje, że obecnie rzeczywiste stopy procentowe depozytów i kredytów w Polsce i na świecie są ujemne. Nie może to trwać wiecznie. Stopy procentowe wzrosną, pomimo tego, że rządzący starają się odsunąć ich wzrost w czasie, ponieważ podwyżka pogorszy sytuację w gospodarstwach domowych, które w większości są zadłużone oraz w gospodarce, która i bez tego, z powodu pandemii jest w nie najlepszej sytuacji.
Dlaczego piszę o tym, w kontekście Strategii Rozwoju Miasta? Pod koniec 2020 roku otrzymaliśmy projekt Diagnozy stanu Gorzowa, w której zostały określone m.in. zagrożenia, na które możemy być narażeni w przyszłości. Niestety trudno w tej diagnozie znaleźć jakąkolwiek wzmiankę o zagrożeniu wynikającym z podniesienia stóp procentowych w przyszłości. A zagrożenie to może być znaczne, zważywszy na dramatyczny wzrost zadłużenia Gorzowa w ostatnich latach.
W ciągu ostatnich 5 lat zadłużenie Gorzowa wzrosło ponad 3-krotnie, z kwoty 115 mln złotych w roku 2017 do przewidywanej kwoty 377 mln złotych długu w roku 2021.
źródło: Urząd Miasta Gorzowa
Gorzów, z grupy miast o stosunkowo niewielkim zadłużeniu w porównaniu do swoich dochodów trafił do grupy miast dla których wskaźnik spłaty zadłużenia niebezpiecznie zbliża się do dopuszczalnej ustawowo granicy.
W budżecie Miasta na rok 2021 przewidziano ponad 4 miliony złotych na spłatę odsetek od pożyczek. Kwota tak została wyliczona w oparciu o aktualny poziom stopy referencyjnej, która od połowy 2020 roku jest najniższa w historii i wynosi 0,1% (obecnie oficjalny wskaźnik inflacji przekracza 2,5%).
O ile wzrośnie roczny koszt obsługi długu, jeżeli wcześniej, lub później stopa procentowa zacznie wzrastać? W roku 2000 wynosiła 19%!
Niemożliwe? A jednak. Nie chcąc odnosić się tutaj do lat 80-tych i 90-tych w Polsce, kiedy inflacja była trzycyfrowa (w 1989 roku wyniosła blisko 1200%), możemy sięgnąć do USA, gdzie w roku 1980 inflacja wyniosła 13%! Inflacja jest zjawiskiem cyklicznym, trudno przewidzieć kiedy i w jakim wymiarze się pojawi. Jednakże w kontekście ogromnej ilości pieniędzy, które zostały „wydrukowane” przez Rezerwę Federalną USA, Bank Japonii oraz Bank Europejski (w ciągu 15 lat ilość pieniądza na rynku wzrosła ponad 4-krotnie) oraz wojen handlowych, które zostały już rozpoczęte, a także zakłóceń gospodarczych wynikających z pandemii i zmian ogólnoświatowych łańcuchów dostaw, można się spodziewać szybkiego wzrostu inflacji na świecie w ciągu następnych 10 lat. Tym bardziej, że pomoże ona w spłacie ogromnego zadłużenia państw (kosztem samorządów i obywateli). Polska nie będzie tutaj wyjątkiem.
WZROST SUM BILANSOWYCH NAJWIĘKSZYCH BANKÓW CENTRALNYCH W MILIARDACH USD – O TYLE WZROSŁA ILOŚĆ PIENIĄDZA NA RYNKU źródło: Bloomberg
Duży wzrost inflacji musi doprowadzić do wzrostu stóp procentowych. Koszt obsługi długu wzrośnie. W roku 2019, kiedy zadłużenie Gorzowa po raz pierwszy znacznie wzrosło, do 238 milionów złotych, wskaźnik spłaty zadłużenia wyglądał jeszcze nieźle:
źródło: Urząd Miasta Gorzowa
Miasto, w kolejnych latach miało zaplanowany znaczny margines bezpieczeństwa na wypadek zdarzeń nadzwyczajnych, np. obniżenia dochodów własnych lub zwiększenia stopy procentowej. W 2021 roku, po kolejnym bardzo dużym wzroście zadłużenia do poziomu blisko 400 mln. złotych podobny wykres wygląda już znacznie gorzej:
źródło: Urząd Miasta Gorzowa
Jak widać, nawet przy stabilnej sytuacji makroekonomicznej, w roku 2034 zbliżymy się niebezpiecznie do dopuszczalnego ustawowo wskaźnika spłaty (poniżej 0,1 pp). Ale może się okazać, że to nie regulacje ustawowe są naszym największym zmartwieniem.
Jak napisałem wyżej, inflacja jest zjawiskiem cyklicznym i w gospodarce pełni funkcję regulacyjną. Nieprzyjemną, zwłaszcza dla społeczeństwa, aczkolwiek czyszczącą relacje pomiędzy wartością aktywów. Pod warunkiem, że jej poziom nie wyrywa się spod kontroli (banku centralnego). Jednakże w połączeniu ze stagnacją gospodarczą, może doprowadzić do zjawiska zwanego stagflacją, jednoczesnego wzrostu inflacji i spowolnienia gospodarczego. Stagflacja może być mierzona jako suma inflacji i poziomu bezrobocia w %. Takie połączenie doprowadza do niemożności spłaty rosnących zobowiązań, z powodu drastycznego spadku przychodów. Każdy z nas może wykonać samodzielnie obliczenia poziomu stagflacji sprzed roku i obecnie i odpowiedzieć sobie, czy otrzymane wyniki nastrajają pozytywnie.
Władze wielu miast, nawet mniejszych od Gorzowa, które bardziej świadomie planują przyszłe finanse i chcą ograniczyć ryzyka potencjalnie nieograniczonego wzrostu kosztów obsługi długu w przyszłości, nie zaciągają długoterminowych zobowiązań w bankach, nawet jeżeli w chwili brania kredytu warunki spłaty są atrakcyjne. Zamiast tego emitują obligacje długoterminowe, w tym stało- lub zero-kuponowe, co uniezależnia kwotę spłaty od wahań inflacji i zmian stóp procentowych – „pożyczają na stałe oprocentowanie”. Jednak władze Gorzowa oraz radni wybrali klasyczne zadłużenie w banku (ostatni blisko 200 milionowy kredyt w Europejskim Banku Inwestycyjnym), a więc podjęli ryzyko zmiennej stopy procentowej.
Nie wiadomo kiedy i w jakim rozmiarze ryzyka związane z gwałtownym podniesieniem stóp procentowych zmaterializują się w Polsce. Jednakże niedostrzeganie ich i nieprzygotowywanie na ich skutki, szczególnie w trakcie przygotowywania Strategii Rozwoju Gorzowa na wiele lat jest nieodpowiedzialne. Zwłaszcza w sytuacji kiedy władze Miasta oraz radni zdecydowali w połowie 2020 roku, o konieczności gwałtownego zadłużania Gorzowa u przyszłych pokoleń, w oparciu o zmienne stopy procentowe, w jakże niepewnych czasach.
Piotr Gramza
Lubuska Sieć Innowacji
Komentarze: