Bachalski: prawdziwa zmiana

To znaczy zwykle mają tam swoich kilku donosicieli i lodziarzy. Ambitni inteligentni działacze raczej karku nie zginają i nie wiszą u nogawek. Ale to powoduje, że wyżej na listach są mierni, ale wierni. Dlatego mamy marny sejm. W partiach nie ma demokracji, bo one nie chcą się zmienić. Dlatego są gó..no warte. Nie ma w nich kadencyjności, ani przejrzystości. Są cwani liderzy i ich dwory. Dlatego głosuję na niepartyjnego kandydata na prezydenta. Szymon Hołownia daje nadzieje na początek zmian, bo rozumie, że Polska popsuta jest od głowy, od sejmu, który jest grupą zakładników paru facetów.

 

 

Komentarze: