Synowiec: Kto wygra mecz?! Gorzów!
KOMENTARZE
Jerzy Synowiec
2019-03-07 11:20
63143
Ostatniej jesieni odbyły się, po niemal 40 latach przerwy, gorzowskie derby w piłce nożnej „Warta” – „Stilon”. Padł remis. Już w najbliższą sobotę o 15.00 rewanż na stadionie „Stilonu”.
Już na wstępie powiem, że obecność każdego kibica piłki nożnej w naszym mieście jest na tym meczu absolutnym obowiązkiem, bo jeśli trzeba będzie czekać na następne debry kolejne 40 lat, to z pewnością wszyscy ich nie zobaczymy. Ale derby są ważne też z innych powodów. Oba zespoły mają aspiracje większe niż III liga, ale w tym sezonie oba walczą o utrzymanie się w tej klasie. Oba są pozbawione istotnej pomocy miasta, które gdzie indziej lokuje swoje zainteresowanie i pieniądze, co było i jest działaniem bezrozumnym. Oba walczą o życie przy pomocy kibiców i niewielkiej grupy sponsorów. Oba też występują na stadionach, które nie przystają do XXI wieku, co powinno być wielkim wstydem dla miasta.
Dzisiaj porządny stadion piłkarski to norma w mieście wielkości Gorzowa. Goście z Polski, których przywożę na nasz „stilonowski” obiekt, nie mogą uwierzyć, że mamy tu trzeci świat. Wiem, że piłkarze dadzą w tym meczu z siebie wszystko i stworzą emocjonujące widowisko. Ciekawostką jest też i to, że po obu stronach boiska staną naprzeciwko siebie „stilonowcy”: Posmyk, Wiśniewski i Szałas (to „Warta”) oraz Świtaj, Kaczmarczyk i Maliszewski (to „Stilon”). My – kibice piłki też pokażmy, że na piłce nam zależy, nawet jeśli chodzi o piłkę walczącą na śmierć i życie o swój dalszy byt. To będzie ważne również dla prezesa „Stilonu”: Krzysztofa Olechnowicza, który z trudem, ale i wielkim oddaniem sprząta po swoich poprzednikach – desancie warszawsko-szczecińskim i sześciotygodniowym prezesie z Gorzowa (niech imię jego będzie przeklęte). Wszystkie ręce na pokład.
Komentarze: