Surowiec: Ulice niechciane?!
KOMENTARZE
Robert Surowiec
2018-03-09 11:38
69307
Ta decyzja boli mnie bardzo... Mam poczucie, że mieszkańcom dawnych ulic 9 Maja oraz Franciszka Zubrzyckiego należą się wyjaśnienia. Na ostatniej sesji Rady Miasta była okazja, aby przywrócić te nazwy, które były używane przez lata, a do których mieszkańcy się przyzwyczaili...
Nic z tego. Teraz pozostaje nam ponieść koszty tej zmiany. Koalicja radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Prezydenckiego klubu Gorzów+ Jacka Wójcickiego odrzuciła wniosek Platformy Obywatelskiej o zmianę ulic 8 maja i Danuty Siedzikówny „Inki”.
Chciałbym być jednak dobrze zrozumiany. Nie mam zamiaru bronić systemu komunistycznego, z którym sam walczyłem jako członek Ruchu Młodzieży Niezależnej. Tym bardziej uważam, że takim postaciom jak Danucie Siedzikównej „Ince” należy się upamiętnienie.
Uważam jednak, że brak konsultacji z mieszkańcami tych ulic to zagrywka poniżej pasa. W okresie, gdy należało to robić byłem jedynym Radnym, który rozpoczął z nimi dialog. Nie był on łatwy. Dostało mi się za różne decyzje, inne musiałem z kolei wytłumaczyć. Jednak gdyby urzędnicy Prezydenta zorganizowali takie spotkania wystarczająco wcześnie to jestem pewien, że można było osiągnąć jakiś kompromis.
Nie zamierzam zarzucać tematu i wrócę do niego po wyborach. Zamierzam wtedy zapytać mieszkańców tych ulic, czy chcą, aby powróciła nazwa 9 Maja jako uczczenie Dnia Europy, a także, aby obecna ulica Dywizjonu 303 nosiła nazwę Leona Zubrzyckiego – bohatera Powstania Warszawskiego. Wtedy ponownie zostanie złożony wniosek o zmianę nazw ulic. Mieszkańcom to się po prostu należy. Codziennie dostaję sygnały od zdenerwowanych przedsiębiorców, którzy wydają setki złotych na zmiany koncesji, wyrobienie specjalistycznych dokumentów itp.
Pozostaje mi jedynie przeprosić póki co mieszkańców, za radnych z klubów, które głosowały przeciwko naszej zmianie, aby przywrócić normalność.
Komentarze: