przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

więcej

O co chodzi z tą odnową samorządów? Chyba o pieniądze

KOMENTARZE

Jan Kochanowski
2016-04-08 11:27
56020

(fot. Adam Oziewicz)

Reforma samorządowa przeprowadzona w Polsce po zmianie ustroju była swoistym eksperymentem. W powszechnej opinii to najbardziej udana z wszystkich reform po 1989 roku...

Upodmiotowienie społeczeństwa obywatelskiego zaowocowało powszechnym zainteresowaniem lokalnymi sprawami, często mającymi wpływ na osobiste życie obywateli. 1 stycznia 1999 roku wprowadzony został trójszczeblowy podział terytorialny państwa. Część kompetencji ministrów i wojewodów przekazana została organom samorządu terytorialnego. Zmianom uległ mechanizm finansowania zadań publicznych oraz sposób wydatkowania pieniędzy pochodzących z podatków. Autorzy tej reformy zakładali, że po dziesięciu latach od jej wprowadzenia nastąpi ocena funkcjonowania wprowadzonych reform. Prawdą jest, iż do dnia dzisiejszego takiej oceny nie przeprowadził żaden rząd. Nowa ekipa rządząca ma swój pogląd na funkcjonowania państwa. Podjęte działania w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, funkcjonowania Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego oraz Służby Cywilnej w administracji państwowej wskazują na skłonności raczej do centralizacji niż decentralizacji rządzeniem państwem.

Rządzący również wysyłają sygnały do społeczeństwa w sprawie zmiany podziału terytorialnego państwa sugerując powstanie nowych województw takich jak: Środkowopomorskie, Warszawskie czy Częstochowskie. W tle prowadzonej dyskusji pojawia się wątek przyspieszonych wyborów do samorządu. Politycy Prawa i Sprawiedliwości sprawdzają również czy można przejąć miliardy euro z unijnych funduszy na rozwój regionów. Ponoć Minister Rozwoju zwrócił się już do Komisji Europejskiej z zapytaniem czy jest to możliwe. Prawdopodobnie miałoby to pomóc zrealizować między innymi gospodarczy plan wicepremiera Morawieckiego. Dyskusje o przejęciu Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przez centrale czy podważanie zasadności funkcjonowania w tym kształcie powiatowych i wojewódzkich Urzędów Pracy, może wskazywać na intencje rządzących mających większość zarówno w Sejmie jak i w Senacie, a przecież zakładane zmiany nie zamykają katalogu instytucji. Niepokojącym sygnałem dla samorządów może być brak chęci rozmowy na temat rekompensaty za utratę dochodów przy wprowadzaniu różnych reform finansowych. Czy spekulacje na temat osłabienia roli samorządów są prawdziwe? Prawo i Sprawiedliwość mając w pełni władzę centralną Sejm, Senat, Prezydenta w terenie ma tylko jednego Marszałka na 16 województw. Czy to jest prawdziwy powód odnowy?

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x