Nowoczesna.pl, czyli koniec z ciepłą wodą w kranie jako szczyt marzeń cywilizacyjnych
KOMENTARZE
Jacek Bachalski
2015-06-09 11:07
75334
Bardzo długo wyczekiwana sensowna, poważna inicjatywa polityczna nareszcie powstała. Nie z frustracji, tylko z chęci zrobienia tego, na co bieżący rządzący politycy nie mają woli, odwagi czy po prostu siły. Odpowiedzialność wyczerpuje i zużywa, a władza , każda władza- zbyt długo pełniona- psuje. Czasami do szpiku kości!
Polityka to taka dziedzina, gdzie nie powinno być samozadowolenia. To jest misja bez deadlineu, czyli bez zadanego końca. Od kiedy Donald Tusk zdradził się, że nie interesują go zmiany cywilizacyjne i postępowe jak chociażby odblokowanie przymkniętego publicznego systemu zdrowia całkowitym monopolem Narodowego Funduszu Zdrowia, czy naprawa sądownictwa albo uczynienie ze szkoły miejsca do przygotowania młodzieży do pracy zawodowej- było jasne, że obecna koalicja rządząca tylko konserwuje Polskę zamiast ją budować.
Wcześniejsze próby tworzenia partii postępowych nie powiodły się, ale obecny moment polityczny wydaje się bardzo dobrym czasem na przebudzenie Polski z bezużytecznego snu pod tytułem POPIS. Po PO przyjdzie Nowoczesna PL, a po PIS-ie nadejdzie Kukiz. Obie zmiany dają szansę na postęp, bo ich liderzy to ludzie z dorobkiem i pomysłem politycznym, który daje gwarancję postępu. Choć same miedzy sobą się nieznacznie programowo różnią, wydaje się, że oba nowe pomysły mają za sobą determinację i wiarę w sukces. Oba ugrupowania budowane są spontanicznie i z pewnością nie unikną jakichś potknięć, ale Polska dzięki nim poczuje nowy powiew świeżości i postępu cywilizacyjnego. Poza tym, stworzą trochę nowej przestrzeni dla nowych działaczy społecznych i odblokują energię, która dziś jest uwięziona w retoryce tzw. POPISU czyli jałowych przepychankach zmęczonych i mało płodnych, wielu działaczy PIS-u i PO, które od lat hamują postęp cywilizacyjny. Zamiast uwalniać energię Polaków, PO i PIS od dobrych paru lat ją redukowało, w najlepszym razie do chęci emigracji.
Z przykrością powtórzę, że na przykład zacementowanie standardów leczenia, które jest tylko jednym z wielu zaniedbanych dziedzin życia społecznego, jest arogancją najwyższego lotu, która spotyka nas na każdym kroku w publicznym systemie finansowania. Blokowanie odpaństwowienia i demonopolizacji finansowania leczenia w tej branży- miedzy innymi, jest przyczyną długich kolejek do lekarzy, co skutkuje przecież tym, że finalnie statystycznie żyjemy krócej! Brak szybkiej trafnej reakcji na chorobę prowadzi często do tragedii. A rozwiązania leżą prawie na biurku, bo często stosowne są za miedzą.
Dlatego między innymi tak liczę na odświeżenie umysłów i sumień polskiej klasy politycznej w najbliższych dniach. Potrzebujemy polityków, którzy coś dobrego zrobią, a nie powiedzą tylko o tym. Za parę miesięcy będziemy mięli wybory, więc może Polska będzie miała znowu swoje 5 minut.
Komentarze: