Niedozwolone klauzule w kredytach frankowych
OGłOSZENIA
materiał partnera
2021-12-30 01:32
460
klauzule w kredytach
Niedozwolone klauzule w kredytach frankowych potwierdzają, że umowy były zawarte niezgodne z prawem. Dlatego od dawna toczą się przed polskimi sądami spory między frankowiczami a bankami, które udzieliły kredytów z klauzulami abuzywnymi. Identyfikacja takich zapisów nastręcza jeszcze wielu problemów, ponieważ trzeba posiadać wiedzę prawniczą, aby można je odpowiednio zinterpretować.
Czym są niedozwolone klauzule w kredytach frankowych?
Instytucja finansowa, jaką jest bank zatrudnia doświadczonych prawników i ekonomistów, którzy potrafią tak przygotować umowy kredytowe, aby były dla banku korzystne. Natomiast warunki umowy nie są jasne dla wielu klientów i nie potrafią oni wykryć zagrożenia, jakie niesie za sobą podpisanie takiej umowy. Banki uznawane są za instytucje zaufania publicznego, dlatego nie powinny wprowadzać w życie takich nieuczciwych ofert. Ale niestety, tak się stało, że przez długi czas wprowadzały do umów frankowych niekorzystne zapisy.
Klauzule niedozwolone zawarte w kredytach frankowych są bardzo niekorzystne dla kredytobiorcy, który w starciu z bankiem jest stroną słabszą. Trzeba jasno stwierdzić, że takie klauzule w kredytach https://odfrankuj.org/blog/ nie powinny mieć miejsca, ale niestety jest ich dość dużo w umowach frankowych. Wszystkie regulacje w tym zagadnieniu znajdują się w Kodeksie cywilnym (art. 385 §1), dlatego to właśnie do tych przepisów należy się odnieść. Można się z nich dowiedzieć, jak sprecyzowane są takie zapisy i co one w przypadku konkretnej umowy kredytowej oznaczają.
Dokładniej za niedozwolone postanowienia umowne uznaje się zapisy nieuzgodnione z klientem banku indywidualnie. W takiej sytuacji zapisy te nie są dla kredytobiorcy wiążące a co więcej narażają w rażący sposób jego interesy. Nieuzgodnione indywidualnie zapisy to takie, na które kredytobiorca nie miał rzeczywistego wpływu.
Klauzule abuzywne - przesłanki
Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wskazuje, że nie wystarczy, aby klient banku został poinformowany o treści klauzuli abuzywnej, ale również konieczne jest, aby obydwie strony prowadziły w tej kwestii negocjacje. Tylko wtedy konsument miałby realny wpływ na wprowadzone do umowy kredytowej treści. To bank musi udowodnić, że zapisy w umowie zostały negocjowane z klientem, a to jest trudne.
Co można powiedzieć o takiej przesłance jak: sprzeczność z dobrymi obyczajami czy też rażące naruszenie interesów klienta banku? Chodzi o to, że takie przesłanki muszą być spełnione łącznie. Co zawiera taka klauzula niedozwolona? Uznaje się za takie klauzule, które godzą w równowagę kontraktową obydwu stron oraz niczym nieusprawiedliwione zróżnicowanie w prawach oraz obowiązkach na niekorzyść kredytobiorcy.
Kiedy wiadomo, że umowa frankowa zawiera niedozwolone klauzule?
Jeżeli kwota kredytu frankowego nie zmniejsza się mimo spłacania rat w terminie, które zresztą są coraz wyższe, może świadczyć, że umowa zawarta z bankiem posiada klauzule niedozwolone. Gdzie można to sprawdzić? Służy do tego celu rejestr klauzul abuzywnych, który został opracowany przez instytucję Rzecznika Finansowego. Na pewno prościej będzie udać się na konsultację do prawnika, który na podstawie przedstawionych dokumentów szybko stwierdzi, czy umowa posiada klauzule abuzywne. Na podstawie doświadczenia kancelarii prawnych, które dokonały już wielu analiz takich umów wysunięto stwierdzenie, że w większości z nich zawarte były takie same niedozwolone zapisy.
Jeżeli posiadana umowa kredytowa ma takie klauzule w kredytach https://odfrankuj.org/, frankowicz może zgłosić się do danego banku z reklamacją. Większość klauzul niedozwolonych znajduje się w/w rejestrze RF. Na tej podstawie kredytobiorca może domagać się zwrotu kwot, które zostały nadpłacone lub też unieważnienia umowy frankowej. Jednak należy pamiętać, że nie wszystkie klauzule abuzywne są zapisane w tym rejestrze, dlatego lepiej wspierać się aktualną wiedzą prawniczą. Jeżeli frankowicz nie posiada takiej wiedzy lepiej zlecić dochodzenie swoich praw pełnomocnikowi.
Jeżeli w umowie frankowej widnieją klauzule niedozwolone?
W przypadku umów kredytowych we frankach szwajcarskich znajdują się narzucone przez banki nieuczciwe zapisy, na które frankowicze nie mieli żadnego wpływu. Klauzule w kredytach https://www.d3k.net.pl/ile-stracili-frankowicze/ indeksacyjne zostały uznane przez Sąd Najwyższy, za niedozwolone, dlatego dla banku oznacza to przegraną sprawę. O czym mówią klauzule indeksacyjne? Chodzi o przeliczanie wpłaconych do banku kwot zgodnie kursem zakupu franka szwajcarskiego, który ustalił ten sam bank, który udzielił kredytu a nie NBP. Frankowicze nie zostali poinformowani o ciążącym ryzyku walutowym, które ściśle wiąże się z waloryzacją. Ponadto banki nie przedstawiły im bezpiecznych rozwiązań na taką okoliczność. Do takiego ryzyka doszło i drastycznie wzrosły raty kredytowe. Jedynym rozwiązaniem w sytuacji klauzul abuzywnych znajdujących się w zapisach umowy frankowej jest wystąpienie na drogą sądową. Czy frankowicze odnoszą sukcesy w sądach? Tak, uzyskują albo odfrankowienie kredytu, co dokładnie oznacza przewalutowanie na złotówki lub unieważnienie umowy frankowej, co oznacza, że taka umowa nigdy nie została zawarta. Strony zwracają sobie przyjęte kwoty i frankowicz jest wolny od rosnącego zadłużenia w banku.