przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Jak skonstruować optymalny zestaw spinningowy

OGłOSZENIA

materiał partnera
2021-03-23 12:00
9320

Wędkarski świat jest pasjonujący i ogromnie zróżnicowany – na początku aż trudno się połapać w całym jego bogactwie. Tymczasem zakupy odpowiedniego sprzętu to nie przelewki. Dobrze dobrany zestaw ułatwi życie spinningisty, ale wystarczy jeden większy błąd, żeby obniżyć komfort łowienia i pożegnać się ze zdobyczą. Zamiast panikować, weź głęboki oddech i zabierz się za research – w końcu od czego mamy Internet? Sprawdź, jak dobrać sprzęt wędkarski (zwłaszcza wędki spinningowe, kołowrotki oraz linki) i dowiedz się, jak wygląda podstawowy zestaw spinningowy. Zapraszamy do lektury, a następnie – do dzieła!

Czego potrzebujesz?

Na podstawowy zestaw spinningowy składają się następujące elementy:

  • kołowrotek wędkarski – przymocowany do wędziska magazynek linki,
  • wędzisko – stosunkowo krótki i lekki kij,
  • linka – nawinięta na kołowrotek żyłka bądź plecionka,
  • przynęty – zwykle woblery, gumy spinningowe albo błystki.

Do tego przydadzą się haki, przypony (wolframowe lub z fluorocarbonu), agrafka z krętlikiem i inne przydatne akcesoria, od główek jigowych po podbierak. Oczywiście idealnie by było, gdyby w wyborze każdego z tych elementów pomógł Ci zaprzyjaźniony, doświadczony wędkarz. Możesz też zorientować się na forach i grupach internetowych, w których sklepach pracują rzetelni i pomocni sprzedawcy. Inne godne uwagi rozwiązanie to dobrze zaopatrzony sklep wędkarski online, w którym można skorzystać z pomocy wykwalifikowanych konsultantów. Przykładem takiego miejsca jest sklepwedkarski.pl – dodatkowo, oprócz fachowego doradztwa, klienci odnajdą tam podział asortymentu na pomocne kategorie (np. tylko ze sprzętem spinningowym albo tylko z wędkami/kołowrotkami dla początkujących).

Kołowrotki spinningowe: budowa, parametry, hamulec

Na pierwszy ogień weźmiemy kołowrotki spinningowe – według wielu wędkarzy stanowią one kluczowy element wędkarskiego ekwipunku. Każdy kołowrotek składa się ze szpuli (najczęściej stałej, rzadziej ruchomej), na którą nawija się linkę, dlatego przy zakupie należy koniecznie sprawdzić jej pojemność. Linkę nawija się z powrotem na szpulę, wykonując obroty korbką. Pozostałe części to rotor z kabłąkiem (dzięki niemu linka się nie ześlizguje), regulator hamulca, rolka (prowadzi żyłkę bądź plecionkę ze szpuli do wędki), obudowa boczna i wreszcie uchwyt do mocowania.

Zanim zdecydujesz się na jakikolwiek model, przyjrzyj się opisującym go parametrom. Sprawdź, czy kołowrotek płynnie pracuje i czy hamulec działa bez zarzutu. Zobacz, ile metrów linki o danej średnicy można nawinąć na szpulę. Żeby sprzęt realnie pomagał w wielokrotnym, celnym zarzucaniu zestawu, musi być wytrzymały jak stal, ale nie nazbyt ciężki. Twój pierwszy kołowrotek do spinningu powinien być dobrej jakości, ale nie warto inwestować w najdroższy, specjalistyczny sprzęt – po pierwsze trzeba umieć się nim posługiwać, a po drugie może się okazać, że spinning szybko Ci się znudzi, a wtedy tylko utopisz pieniądze w zbyt drogim towarze. Nie popadaj jednak ze skrajności w skrajność – gdy kołowrotek jest zbyt niskiej jakości, „brody” powstałe ze splątanej żyłki mogą spadać ze szpuli, co powoduje rosnącą frustrację i znacząco utrudnia efektywne łowienie.

Dobrym pomysłem będzie inwestycja w model z długą szpulą i nawijaniem linki metodą krzyżową, a najlepiej również z antypoślizgową, łożyskowaną rolką pałąka. Jeśli chodzi o rozmiar, kołowrotki spinningowe należy dopasowywać do zwyczajów żywieniowych łowionych ryb. Co to oznacza w praktyce? Przykładowo jazie na biorą mniejsze przynęty, więc w zupełności wystarczy Ci lekki model 2000, szczupaki są waleczne i kuszą się na większe rybki, w związku z czym przyda Ci się większy kołowrotek (w rozmiarze 3000-4000), a np. sum wymaga już sięgnięcia po największy kaliber, od rozmiaru 5000 w górę. Jeśli chodzi o przełożenie, uniwersalny przedział zamyka się między 5,0:1 a 5,2:1 – pozwala on pokierować zestawem w szybkim tempie. Spójrz też na liczbę łożysk, ale pamiętaj, że nie jest to najistotniejsza sprawa. W Sklepwedkarski.pl możesz przeglądać poszczególne kołowrotki spinningowe, ustawiając filtrowanie produktów w taki sposób, żeby filtrować modele o interesujących Cię parametrach. Warto przyjrzeć się w szczególności produktom marek Okuma, Ryobi, Dragon, Penn czy Mikado.

Na co jeszcze powinieneś zwrócić uwagę? Koniecznie przeanalizuj wybór hamulca – zdecydowana większość spinningistów opowiada się za hamulcem przednim (FD), ale tylny również ma grono swoich wiernych fanów. Hamulec przedni jest o tyle dobrym rozwiązaniem, że cechuje się płynniejszą pracą, lepiej odprowadza ciepło powstałe w wyniku tarcia, a podkładki w sprzęgle posiadają większą średnicę. Jeśli producent nie dołącza do zakupu dodatkowej szpuli, zdobądź ją we własnym zakresie – na łowisku przydadzą Ci się zestaw przynajmniej trzech szpul, aby móc nawijać na nie linki o różnej grubości.

Co powinno cechować wędki na spinning?

Wybór kija jest chyba jeszcze trudniejszy niż wybór kołowrotka. Wędziska są dość drogie, więc stawka jest wysoka. Zamiast celować w sprzęt specjalistyczny zarezerwowany dla konkretnej techniki i przystosowany do połowu konkretnych gatunków, polecamy postawić na kije uniwersalne (bez wklejonej, pełnej szczytówki) – stwarzają one dużo więcej możliwości i pozwolą potrenować połów różnego rodzaju ryb.

Idealne wędki spinningowe, podobnie jak kołowrotki, powinny być zadowalająco mocne i wytrzymałe, a przy tym możliwie lekkie (jest to możliwe dzięki zastosowaniu włókien węglowych lub szklanych). Na rynku dominują modele dwuskładowe, ale spokojnie możesz też odnaleźć atrakcyjne kije teleskopowe bądź trzyczęściowe (a nawet złożone z większej liczby segmentów). Grunt, żeby cały zestaw był odpowiednio wyważony – wobec tego kryterium cała reszta kwestii schodzi na dalszy plan.

Do kluczowych parametrów wędzisk zaliczamy ciężar wyrzutu oraz długość. Masę przynęt dostosowujemy do ryby, a raczej jej ulubionych przysmaków – to od nich zależy dobór wabików, a w dalszej kolejności ciężaru wyrzutu wędki. Jeśli uda nam się wszystko dopasować, będziemy mogli liczyć na celniejsze rzuty i właściwy zasięg. Do skutecznego połowu najpopularniejszych ryb (szczupaków, sandaczy, pstrągów, kleni, jazi czy boleni) nada się uniwersalny spinning o c.w. w przedziale od 5 do 30-40g. Jeśli mimo wszystko wolisz zainwestować w bardziej specjalistyczne kije, przydadzą Ci się przejrzyste kategorie w sklepie online, które dzielą wędki spinningowe (sklepwedkarski.pl/pol_m_Spinningowe_Wedki-45368.html) na grupy dopasowane do poszczególnych gatunków ryb.

Ciężar wyrzutu to nie wszystko – liczy się również długość. Uniwersalne kije mierzą ok. 240-270cm; do połowu z łodzi lepiej sprawdzą się krótsze wędziska, a do łowienia z brzegu – dłuższe. Generalnie spinningi osiągają długość od 180-320cm. Uwaga: dolnik powinien Ci sięgać do łokcia i nie może być krótszy niż Twoje zgięte przedramię, w przeciwnym razie możesz zapomnieć o komforcie przy wykonywaniu rzutów i przy holu. Sprawdź również rodzaj akcji – najpewniejsza będzie medium fast, półparaboliczna – i czułość szczytówki.

Co będzie lepsze: żyłki czy plecionki spinningowe?

Ta dyskusja jest tak stara jak same plecionki, które stanowią nowszy wynalazek od tradycyjnych żyłek. Wędkarze dzielą się tutaj na dwie grupy, a każda jest gotowa zażarcie bronić swoich racji. Oczywiście nie ma jednej gotowej i słusznej odpowiedzi, która ułatwiałaby początkującym wybór odpowiedniej linki. Możemy jednak omówić najważniejsze różnice pomiędzy żyłkami a plecionkami – takie zestawienie pozwoli Ci podjąć świadomą decyzję.

1. Wytrzymałość – pod tym względem plecionka, spleciona ciasno z kilku włókien, pozostawia konkurencję daleko w tyle. Produkt tej samej grubości co żyłka jest aż kilka razy mocniejszy. Podwyższona odporność na ścieranie i zrywanie wydłuża żywotność plecionek i sprawia, że sprawdzają się one przy obławianiu miejsc z licznymi zaczepami.

2. Rozciągliwość – tutaj pierwsze miejsce należy do żyłki. Jest ona elastyczna i rozciągliwa, czego absolutnie nie można powiedzieć o plecionce. Dla początkujących jest to o tyle istotne, że żyłka może się okazać pomocna w amortyzacji wybryków ryby podczas holu oraz wybacza więcej amatorskich błędów. Jednocześnie, jeśli zostaniemy przy żyłce, zacięcie z dalszej odległości będzie trudniejsze, a reakcja na branie najprawdopodobniej się wydłuży.

3. Cena – żyłki są nawet kilka razy tańsze od plecionek; z kolei plecionki są trwalsze, przez co wyższy wydatek z czasem się zwraca. Niezależnie od tego, na którą linkę się zdecydujesz, staraj się polować na internetowe promocje (na przykład składając zamówienie na większy sprzęt, co pozwoli zaoszczędzić na kosztach przesyłki). W Sklepwędkarski.pl odnajdziesz atrakcyjne plecionki (w tym kultowe SpiderWire) i żyłki spinningowe (np. Dragon, Mikado czy Jaxon).

Poza tymi czynnikami warto wziąć pod uwagę gatunek poławianych ryb (przykładowo na sandacze lepszym rozwiązaniem wydaje się plecionka, która sprzyja szybkim zacięciom, a na klenie i jazie poleca się cienkie żyłki) oraz warunki atmosferyczne. Ponieważ plecionki przejawiają właściwości higroskopijne, bardziej chłoną wodę i podczas przymrozków mogą przymarzać do przelotek – stąd późną jesienią nawet fani plecionek często przerzucają się na żyłki. Ostatecznie i tak wszystko jest kwestią gustu i sprowadza się do indywidualnych upodobań. Jeśli zamierzasz skonstruować możliwie uniwersalny zestaw i zainwestować w wędzisko o c.w. do 30/40 gramów, dobrym wyborem będzie linka o wytrzymałości rzędu 15lbs i średnicy ok. 0,15 mm.

Montujemy zestaw do spinningu!

Porządnie zamontuj kołowrotek do wędziska tak, aby nie było żadnego luzu (pomoże w tym nakrętka mocująca kołowrotek – należy ją dokręcić tak mocno, aby poczuć opór). W dalszej kolejności nawiń na kołowrotek linkę. Uważaj przy tym, żeby nie przegiąć z jej ilością, bo wtedy na własne życzenie zwiększysz ryzyko splątania. W bezbłędnym, równomiernym nawinięciu żyłki lub plecionki, zawiązaniu odpowiednich węzłów, a wreszcie przełożeniu linki przez przelotki pomogą Ci filmy pokazowe dostępne w sieci, np. na portalu YouTube.

Do linki przywiązujemy hak i przynętę (np. węzłem clinch, palomar bądź albright). Zaleca się również zastosowanie przyponu – najczęściej wybiera się te wolframowe, odporne na ataki zębów drapieżnika, oraz z fluorocarbonu (przezroczyste, a przez to niewidoczne dla ryb), chętnie używane z plecionkami, szczególnie przy polowaniu na szczupaki i sandacze. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest również agrafka z krętlikiem – pozwala ona sprawniej zmieniać przynęty i zapobiega skręcaniu się linki. Nie zapomnij o regulacji hamulca (nie powinien być ani za bardzo poluzowany, ani za mocno dokręcony, ale z dwojga złego lepsza jest opcja pierwsza) oraz spakowaniu odpowiedniej odzieży, przydatnych akcesoriów i prowiantu. Powodzenia!

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x