"Nowocześni" chcą widzieć Komarnickiego w Senacie
WYBORY 2015
2015-10-13 20:13
56962
.Nowoczesna Ryszarda Petru nie wystawiła kandydatów do Senatu, ale w lubuskim ma jednego, którego popiera. To Władysław Komarnicki, co ogłosił dziś Wadim Tyszkiewicz, wiceprzewodniczący stowarzyszenia.
Przyznał to już Jerzy Wierchowicz podczas inauguracji kampanii senackiej a potwierdził dziś Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli i wiceprzewodniczący stowarzyszenia .Nowoczesna (partia jest osobnym podmiotem). Formacja kierowana przez Ryszarda Petru popiera w wyborach do senatu Władysława Komarnickiego. Sama nie wystawiła kandydata w żadnym z okręgów. Tyszkiewicz zaznacza, że poparcie dla wiceprzewodniczącego sejmiku, startującego z PO, to ich lokalna inicjatywa. – Jesteśmy na tyle demokratyczną formacją, że każdy ma prawo kierować się własnym rozumem i intuicją. Nasza mówi, żeby poprzeć najlepszego kandydata jakim jest Władysław Komarnicki. Nie mamy żadnej „czapy” z Warszawy, mówiącej nam jak postępować. Popieramy przede wszystkim człowieka a nie kandydata danej partii – powiedział Wadim Tyszkiewicz, który już cztery lata temu poparł Komarnickiego.
Co zdecydowało o wsparciu znanego gorzowskiego przedsiębiorcy? – To człowiek z doświadczeniem w życiu politycznym, gospodarczym i społecznym. Pan Władysław Komarnicki udzielał się też charytatywnie. Skoro nie wystawiamy swojego kandydata to postanowiliśmy wskazać najlepszego – wyjaśnił Jerzy Wierchowicz, kandydat .Nowoczesnej do Sejmu. – Nie miał bym nic przeciwko temu, żeby w Warszawie powstała koalicja PO i .Nowoczesnej. Jednak jakiekolwiek kroki będzie można poczynić po 25 października – stwierdził Komarnicki.
Komentarze: