Plan gigant ma wielu ojców

Prezydent Jacek Wójcicki na prezentacji założeń planu transportowego nie był sam, towarzyszyli mu miejscy urzędnicy: wiceprezydent Artur Radziński, Agnieszka Surmacz – dyrektor wydziału inwestycji i remontów dróg z zastępcą Arkadiuszem Sawczukiem (to także kierownik jednostki realizującej projekt), Agnieszka Sokołowska – dyrektor wydziału strategii miasta, Agnieszka Kuźba – dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i transportu publicznego z zastępcą Markiem Świstem. 

 

Zgromadzenie na konferencji w MZK tak licznej grupy z magistratu świadczy o wadze planu, ale to i tak nie wszyscy obecni, bo gośćmi prezydenta byli dziś rano również wojewoda Władysław Dajczak, przewodniczący rady miasta Sebastian Pieńkowski oraz sam prezes MZK, Roman Maksymiak.                

 

Miasto zaczyna gigantyczną modernizację transportu publicznego – do wymiany istniejące linie tramwajowe i budowa nowych, także nowe tramwaje niskopodłogowe. Bez wątpienia to największa skala remontów i budów od kilkudziesięciu lat. Obejmą zasięgiem całe miasto. – Zbliżające się prace to element naszej polityki modernizacji miasta – infrastruktury drogowej, edukacyjnej, teraz czas na infrastrukturę transportu publicznego – zaznaczył Jacek Wójcicki, prezydent miasta.  

 

Etapem inaugurującym dla planu transportowego było zabezpieczenie autobusów uzupełniających siatkę połączeń na czas remontów linii tramwajowych. Wielką przebudowę komunikacji zacznie Kostrzyńska – lada dzień miasto podpisze umowę, a wykonawca rozpocznie prace na zrujnowanej ulicy od placu Słonecznego do węzła z S3. Do zrobienia łącznie trzy kilometry drogi w standardzie jednojezdniowym, ale odcinek będzie kompletnie zmodernizowany, z nowym torowiskiem. 

 

Potem przebudowa Sikorskiego od ulicy Cichońskiego do Dworcowej. Prace rozpoczną się niemal równolegle do Kostrzyńskiej, bo pozostały do sfinalizowania jedynie procedury przetargowe. Zadanie zakłada wyłączenie z ruchu kołowego znaczącej części centrum miasta w sąsiedztwie katedry. Zmieni się wygląd ulicy Sikorskiego prawie na całej jej długości, łącznie z przebudową skrzyżowania z ulicą Jancarza. Nieco później, ale również zazębi się z wymienionymi wcześniej przebudowami, ruszy modernizacja torowiska na Walczaka od ronda Gdańskiego do stacji Shella. Kolejny etap to prace przy Chrobrego i Mieszka I od skrzyżowania z Sikorskiego aż po Roosevelta – ten etap ma ruszyć za rok. 

 

Zwieńczeniem remontów będzie przebudowa Dworcowej razem z realizacją węzła przesiadkowego dla PKP, PKS i MZK. I, w ocenie Wójcickiego, etap najtrudniejszy: budowa nowej linii na Górczyn. 

 

Łączna wartość projektów planu ponad 190 mln zł, z czego 83 mln zł to dofinansowania. – Cieszę się, że zaczynamy wielką budowę, że wspólnie udaje się – dzięki porozumieniu z radą miasta, z wojewodą, z ministerstwem – realnie zmieniać miasto – podkreślił wyraźnie przejęty prezydent miasta.               

 

Władysław Dajczak, wojewoda lubuski – również obecny na konferencji w MZK – przypomniał, że Polska jest największym beneficjentem środków unijnych na lata 2014-2020 to ponad 82,5 mld euro. Chodzi o sześć programów krajowych i 16 regionalnych. – Sześć lat to niewiele na wykorzystanie takiej sumy, stąd intensywne działania ministerstwa infrastruktury, aby przyspieszyć proces inwestycyjny, także w porozumieniu z samorządami – zaznaczył. 

 

Wojewoda ostatnio dwukrotnie brał udział w podpisywaniu umów dla środków z programu Infrastruktura i Środowisko, w sumie w tej transzy dla kraju jest 27 mld euro. Chodzi o inwestycje w infrastrukturę transportową – drogową oraz kolejową. W ostatnim wymienionym sektorze jest najwięcej do nadrobienia.     

 

W. Dajczak przypomniał, że w segmencie drogowym Gorzów ma już zakontraktowane 49 mln zł na modernizację DK 22 (ponad 3 km), teraz rusza plan transportowy dla Gorzowa. – Cieszę się, że mam udział we wspieraniu tych działań, że wspiera nas też minister Elżbieta Rafalska. Niebawem kolejne umowy dla regionu. Krótko mówiąc intensyfikujemy działania. Lubuskie samorządy mogą liczyć na pomoc rządową – powiedział z satysfakcją.  

 

Dodał, że jest jeszcze 900 mln euro w lubuskim programie operacyjnym prowadzonym przez urząd marszałkowski. – Po pierwszych, niepokojących sygnałach jest zdecydowana poprawa w kontraktowaniu. Lubuskie przyspieszyło – pod względem wydatkowania wspomnianych środków jesteśmy na wysokiej pozycji w kraju. To wszystko zmieni miasto i wpłynie na rozwój całego regionu – przewiduje.   

 

– Przed nami remonty, na pewno będzie ciężko, ale też wiem, że gorzowianie są spragnieni efektów współpracy, czekają na pieniądze i wykonanie długiej listy inwestycji. Musimy to wszystko przeżyć, aby za nieodległy czas cieszyć z wielkiej modernizacji miasta. Nie mam wątpliwości, jest dobre współdziałanie między wojewodą a samorządem – na rezultaty nie będziemy długo czekać. Dziękuję w imieniu wszystkich radnych i liczę na kolejne dobre umowy – to z kolei słowa Sebastiana Pieńkowskiego, przewodniczącego rady miasta.    

 

Konferencję zorganizowano w siedzibie spółki miejskiej MZK, w części zagospodarowującej pieniądze z planu transportowego – chodzi o zakup tramwajów i realizację sześciu projektów na terenie zajezdni. Stąd też wystąpienie prezesa Romana Maksymiaka – podkreślił, że w najbliższym czasie Gorzów przeobrazi się z miasta posiadacza najstarszego taboru tramwajowego w ośrodek z największym udziałem wozów niskopodłogowych. Ponadto ostatnie i zbliżające się jeszcze uzupełnienia autobusowe sprawią, że MZK stanie się jednym z najnowocześniejszych zakładów w zakresie świadczenia usług przewozowych w Polsce.              

 

Zmiany na lepsze oznaczają zarazem trudny okres przejściowy. Każda modernizacja ma też swoje złe oblicza... Prezes apeluje o cierpliwość pasażerów i zapewnia, że będzie wynagrodzona. Od 1 października nie będą kursowały tramwaje, a to wiąże się z radykalnymi zmianami dla podróżnych i komunikację zastępczą. Jeszcze we wrześniu będzie podpisana umowa na dostawę tramwajów, pierwsze gorzowianie ujrzą przed końcem 2018 roku. Wizualizacje już niebawem… – Nowe, niskopodłogowe, dwudziestokilkumetrowe, uszyte na miarę miasta w zakresie wielkości i wyposażenia – zapowiedział prezes MZK.       

 

Finał całego planu: koniec 2022 roku.

 

Komentarze: