KAWKA 2016: W październiku „ogień” w kaloryferach bez dymu z komina

Miasto i firmy wykonawcze podpisały umowy na realizację kolejnego etapu KAWKI – tegoroczny projekt wart jest 13 mln zł. Już wiadomo, że prace zostaną podzielone na etapy tak, aby jak najszybciej przeprowadzić inwestycję. W efekcie zniknie kolejnych ponad 1200 pieców emitujących dym na Nowym Mieście. To oznacza zainstalowanie ekologicznego ciepła w 96 budynkach dla 754 lokali w 11 kwartałach. Ulice objęte tegorocznym programem? Łokietka, Chrobrego, Krzywoustego, Armii Polskiej, Borowskiego, Jagiełły, Mieszka I. – Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w 2017 roku rozpoczniemy kolejny etap – obejmie 81 budynków czyli 626 lokali – poinformował dziś na specjalnej konferencji Jacek Wójcicki, prezydent miasta. To ważki problem, bo chodzi o poważny stopień zanieczyszczenia powietrza w ścisłym centrum. 

 

– Gorzowianie są dla nas dobrymi, pewnymi klientami. Dbamy o nich i o środowisko, w którym żyją. To nasza misja – podkreślił Mirosław Rawa, dyrektor Elektrociepłowni Gorzów oddział PGE GiEK. Spółka wykona 3,5 km sieci ciepłowniczej. Ale też 96 w pełni zautomatyzowanych węzłów. – Realizujemy wszystko to, co do budynku, miasto z kolei to, co w jest do wykonania w samej substancji mieszkalnej – przypomniał dyrektor Rawa. 

 

Węzły będą montowane w sierpniu i we wrześniu. W październiku w mieszkaniach kaloryfery będą ciepłe, a woda w kranach gorąca bez term czy podgrzewaczy. Spółka w 2016 roku wyda na projekt nieco mniej niż miasto – 12 mln zł. 

 

Wspomniane na początku 13 mln zł to środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach dotacji oraz z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z pożyczki. – Miliony zostaną w Gorzowie, bo inwestycje zlecone przez ZGM będą realizowały gorzowskie firmy – poinformował z satysfakcją Jacek Szymankiewicz, zastępca prezydenta ds. rozwoju.  

 

Dotąd w ramach KAWKI kaloryfery zastąpiły 900 pieców kaflowych, w tym roku będzie ich jeszcze więcej – aż 1200. Tuż po podpisaniu umów strony udały się na rozmowy dotyczące szczegółowego harmonogramu prac. – Nie chcemy stracić ani jednego dnia – zaznaczył Paweł Jakubowski, dyrektora ZGM-u

 

Na umowach widnieją podpisy Jerzego Różańskiego z Sanbudu, Jana Kordacza z Sanitaru oraz Tomasza Skubiato z firmy Instalhouse. Wszystkie przedsiębiorstwa uczestniczyły w realizacji ubiegłorocznego etapu prac przy KAWCE. Miasto już zabiega o podobny projekt dla części Zawarcia. Czy będzie? – Wszystko rozbija się o pieniądze z funduszu – zaznaczył na koniec wiceprezydent Szymankiewicz. 

Komentarze: