Bez promieniowania. W kraju to nowość
ZDROWIE
red.
2022-05-05 10:37
8340
Kierownik chirurgii naczyniowej lek. med. Olga Szyroki i szef oddziału wewnętrznego lek. med. Roman Kołodziejczak
Pacjenci po wszczepieniu stentgraftu aorty jamy brzusznej są kontrolowani za pomocą ultrasonografu z kontrastem. – To bardzo korzystne dla pacjentów – mówi o wprowadzonej ostatnio nowości w diagnostyce lek. Olga Szyroki, kierownik chirurgii naczyniowej gorzowskiego szpitala.
Standardowo po każdym wszczepieniu stentgraftu przeprowadza się kontrolne badanie obrazowe, dzięki któremu można szybko wykryć i usunąć nieprawidłowości. Przede wszystkim sprawdza się czy nie doszło do przecieku wymagającego reoperacji. Do tej pory kontrolowano to za pomocą tomografu komputerowego po podaniu jodowego środka kontrastującego.
– Teraz nasi pacjenci są badani za pomocą ultrasonografii kontrastowej CEUS – mówi lek. Olga Szyroki, kierownik chirurgii naczyniowej w szpitalu w Gorzowie. Tłumaczy na czym polega różnica: jodowe środki kontrastujące są nefrotoksyczne, te używane przy badaniu USG są bezpieczniejsze, bo są gazowe i wydalane przez płuca. – Pacjenci nie są więc narażani na uszkodzenie nerek i na promieniowanie. A czułość wykrywania przecieków jest porównywalna z tomografią komputerową – wyjaśnia lek. Olga Szyroki.
Ta metoda kontroli pacjentów po wszczepieniu stentgraftu jest znana w literaturze światowej, jednak gorzowscy lekarze nie słyszeli by była już stosowana w kraju. – Na pewno jest to unikatowa praktyka w Polsce – zaznacza Olga Szyroki.
W gorzowskim szpitalu badania za pomocą ultrasonografii kontrastowej CEUS robione są od prawie czterech lat. – To dość szybkie i tanie różnicowanie choćby zmian złośliwych i łagodnych wątroby. Badanie może zastąpić nie tylko tomografię komputerową i rezonans magnetyczny, ale nawet biopsję – mówi lek. med. Roman Kołodziejczak, ordynator oddziału chorób wewnętrznych, nadciśnienia tętniczego, endokrynologii i gastroenterologii w gorzowskim szpitalu.
Lekarze dwóch oddziałów gorzowskiego szpitala: chirurgii naczyniowej i wewnętrznego połączyli siły i pacjenci po wszczepieniu stengraftu są kierowani na kontrolę do lek. Romana Kołodziejczaka.
Komentarze: