Szpital w gotowości, choć są pandemiczne ograniczenia

Do poczekalni izby przyjęć przy Dekerta codziennie zgłaszają się pacjenci, którzy mają wyznaczone terminy hospitalizacji. Mimo konieczność urządzania kolejnych oddziałów covidowych (obecnie cztery), szpital stara się, żeby pozostali chorzy jak najmniej odczuli pandemiczne ograniczenia. 

 

W tej chwili zawieszone są tylko planowe przyjęcia na oddział neurologii, gdzie część pacjentów i personalu zachorowała na COVID-19. Oddział udziela jednak pomocy pacjentom, których stan zagraża życiu (pozwala na to podział neurologii na strefy: zakaźną, buforową i czystą). – Prawdopodobnie planowe przyjęcia uda się przywrócić jeszcze w tym tygodniu – zapowiada kierujący oddziałem lek. neurolog Grzegorz Rutkowski. 

 

Pozostałe oddziały pracują bez większych zmian. Od teraz jednak prawie wszyscy pacjenci przyjmowani do szpitala będą podawani testom PCR lub antygenowym, tzw. szybkim. Do tej pory testy nie dotyczyły osób w pełni zaszczepionych. 

 

Przyszli pacjenci, ale też osoby, które chcą zrobić płatne testy PCR, zgłaszają się do dawnej stacji krwiodawstwa w szpitalnym kompleksie przy Dekerta (parterowy czerwony pawilon za budynkiem Szkoły Rodzenia i Rehabilitacji). Punkt wymazów działa codziennie od 8.00 do 18.00. Godziny testów pacjentów ustalają poszczególne oddziały szpitalne. 

 

7 dni w tygodniu, od 9.00 do 16.00, przy szpitalu pracuje mobilny punkt wymazów, tzw. drive-thru. Zgłaszają się do niego dzieci i dorośli ze skierowaniami na testy od lekarza rodzinnego bądź wystawionymi online. Do punktu najlepiej dojechać samochodem od strony Czartoryskiego. Kierowcy powinni skręcić w Czartoryskiego między Castoramą a parkiem 750-lecia i jechać oznakowaną drogą wzdłuż bloków (na stronie internetowej i w mediach społecznościowych szpital publikuje film z podpowiedzą, jak dojechać).

 

Do punktu zgłaszają się też osoby niezmotoryzowane, dlatego szpital ustawił ocieplany namiot, w którym mogą się schronić, czekając na test. Niestety, osób z objawami COVID-19 przybywa i kolejki do punktu są coraz dłuższe.    

 

Szpital na razie nie zawiesza porodów rodzinnych, o co dopytuje wiele pacjentek. Panie, szykujące się do porodu, zgłaszają osobę towarzyszącą. Oboje przechodzą testy na COVID-19, przy czym osoba towarzysząca zostanie wpuszczona na oddział tylko przy ujemnym wyniku. Po porodzie – jak do tej pory – jeszcze przez godzinę będzie mogła zostać z mamą i maluszkiem. 

 

Już z początkiem listopada szpital znacznie ograniczył możliwość odwiedzin na oddziałach. W wyjątkowych sytuacjach bliscy mogą jednak zobaczyć się z pacjentem. Zgodę na to musi wyrazić lekarz dyżurny tego czy innego oddziału. Warto ustalić to dzień wcześniej, dzwoniąc na oddział. 

 

W każdej chwili można za to przekazać paczkę dla pacjenta. Wystarczy zostawić ją w punkcie informacji (w holu głównym szpitala przy Dekerta). Paczka powinna być dokładnie opisana: imię i nazwisko adresata oraz nazwa oddziału. Przesyłki są przekazywane na bieżąco i można je dostarczać praktycznie o każdej porze. 

 

Bez zmian pracują przyszpitalne poradnie specjalistyczne. Codziennie kilkaset osób rejestruje się do specjalistów, korzystając z uruchomionego we wrześniu call center. – Nowoczesna centrala rozwiązała problem z dodzwonieniem się do rejestracji – mówi Barbara Kasperska, kierownik ds. funkcjonowania poradni, rejestracji i pracowni szpitalnych. Call center działa od poniedziałku do wtorku od 7.00 do 14.30 pod numerem: 95 782 77 77. – Zdecydowanie lepiej zadzwonić, niż przychodzić do rejestracji – podpowiada Barbara Kasperska.

Komentarze: