Ważne ze szpitala: bez przyjęć na neurologii
ZDROWIE
red.
2021-11-09 16:27
17550
Szpital w Gorzowie czasowo zawiesza przyjęcia na oddziale neurologii. Powód? Zdiagnozowany COVID-19 u kilku pacjentów i wśród personelu.
Nie ma przyjęć planowych, a wyjątki będą robione tylko dla pacjentów w stanie zagrożenia życia, np. z udarami. W każdej innej sytuacji chorzy nie trafią na oddział, gdzie potwierdzono zakażenia u części pacjentów i personelu. – Decyzją zarządu szpitala przyjęcia zostały czasowo wstrzymane – informuje lek. Grzegorz Rutkowski, kierownik gorzowskiej neurologii.
Oddział został podzielony na trzy strefy. W pierwszej – zakaźnej – są pacjenci z dodatnimi wynikami testów na COVID-19. Do strefy drugiej – buforowej – trafiły osoby, które miały kontakt z zakażonymi i dopiero okaże się, czy mają COVID-19. Trzecia część oddziału to tzw. strefa czysta, gdzie nie ma zakażonych pacjentów.
Oddział pracuje, choć w okrojonym składzie. Na szczęście personel, u którego potwierdzono COVID-19, przechodzi chorobę niemal bezobjawowo, co zawdzięcza szczepieniom. Izolacja neurologii powinna potrwać tydzień.
Pozostałe oddziały gorzowskiego szpitala praktycznie pracują jak pracowały. Pacjenci codziennie też rejestrują się i są przyjmowani przez specjalistów w przyszpitalnych poradniach. – Cieszymy się, że nie musimy zawieszać przyjęć, do czego są już zmuszone niektóre szpitale. Oby jak najdłużej udało się zachować ten stan – mówi Robert Surowiec, wiceprezes gorzowskiej lecznicy.
Szpital ma w tej chwili trzy oddziały covidowe, ale lada dzień uruchomi kolejny. Niestety, musi się w niego zmienić działający przy Walczaka 42 oddział rehabilitacji, gdzie już poprzednio byli leczeni pacjenci covidowi. Oddział ma ruszyć jeszcze w tym tygodniu.
Komentarze: