8 lat spółki w szpitalu. Co teraz?
ZDROWIE
red.
2021-09-11 10:54
13060
W 2013 roku szpital w Gorzowie miał ponad 270 milionów złotych długu. Na ich poczet komornicy miesięcznie zabierali z konta lecznicy 4 miliony złotych. Mówiło się o likwidacji szpitala. Ratunkiem było przekształcenie w spółkę prawa handlowego...
Mija 8 lat od przekształcenia szpitala w Gorzowie w spółkę prawa handlowego – zadłużona lecznica zmieniła się w placówkę z ambitnymi planami i rekordowym poziomem inwestycji.
– Dzięki podjętej wówczas trudnej decyzji i właściwemu zarządzaniu jesteśmy jednym z najbardziej prężnie rozwijających się szpitali w Polsce – ocenia Jerzy Ostrouch, prezes szpitala w Gorzowie. – Ostatnie lata to czas rozbudowy lecznicy, wymiany sprzętu i wprowadzenia niedostępnych do tej pory dla Lubuszan procedur medycznych. Naszych planów i działań nie spowolniła pandemia. W ciągu kolejnych 5 lat planujemy zainwestować w szpital blisko pół miliarda złotych.
Gdy spółka zaczynała działalność w szpitalu pracowało 270 lekarzy. Dziś jest ich 379. Wśród nich wielu doskonałych i uznanych – nie tylko w Polsce, ale i na świecie – specjalistów. W niespełna rok po przekształceniu w spółkę lecznica uzyskała certyfikat jakości zgodny z wymaganiami normy PN-EN ISO 9001:2008. A w kolejnym roku – Akredytację Ministerstwa Zdrowia.
Dziś dzięki większej kadry lekarskiej szpital jest w stanie wykonywać kilka razy więcej zabiegów, co znacznie skróciło czas oczekiwania na przyjęcie i porady specjalistyczne. Wprowadzono szereg nowych usług medycznych, a lekarze mają dostęp do najnowocześniejszego sprzętu, jakim może się pochwalić niewiele lecznic w kraju.
– Naszą dumą jest robot chirurgiczny da Vinci, który umożliwia realizowanie wysokospecjalistycznych świadczeń w zakresie diagnozy, leczenia i opieki nad osobami dotkniętymi chorobami nowotworowymi, głównie w obszarze nowotworów prostaty, jelita grubego oraz onkologicznej chirurgii ginekologicznej – mówi Robert Surowiec, wiceprezes lecznicy. – Robot nie zastąpi człowieka, ale w szpitalu mamy już kilka zespołów medycznych, które z powodzeniem go wykorzystują dając pacjentom szansę na całkowite wyleczenie i szybszy powrót do zdrowia.
W ciągu ostatnich 8 lat w szpitalu w Gorzowie przeprowadzono wiele remontów i inwestycji. Przebudowano SOR, wybudowany został pawilon medyczny dla Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Kliniki Hematologii Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz Banku Komórek Macierzystych. Powstał nowy (bardziej przyjazny dla pacjentów) Pododdział Dziennej Chemioterapii, nowa poczekalnia Izby Przyjęć i osobne wejście do pediatrycznej części Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
– W ciągu najbliższych 6 lat zamierzamy rozwinąć bazę wspomagającą leczenie chorób układu krążenia oraz opiekę geriatryczną i rehabilitację. Wszystkie inwestycje mają kosztować łącznie prawie pół miliarda złotych – przedstawia sytuację Jerzy Ostrouch, prezes szpitala w Gorzowie.
Najwięcej pieniędzy (210 mln zł) szpital planuje przeznaczyć na termomodernizację budynków przy Dekerta. Zgodnie z projektem zmieni się układ głównego, ponad 30-letniego pawilonu; remont umożliwi urządzenie centrum poradni ambulatoryjnych i nowoczesnego centrum diagnostyki. 80 mln zł lecznica zakłada wydać na wymianę zużytej i przestarzałej aparatury medycznej. 37 mln zł będzie kosztowało urządzenie Centrum Opieki nad Dzieckiem. Kolejne 30 milionów złotych zarząd szpitala zamierza przeznaczyć na unowocześnienie sześciu sal operacyjnych na bloku operacyjnym i utworzenie – z myślą o rozwoju chirurgii robotycznej – dwóch sal hybrydowych. Podobna kwota ma zostać przeznaczona na poprawę infrastruktury energetycznej, ciepłowniczej, przeciwpożarowej i gospodarkę odpadami. Dodatkowe 5 mln zł ma być zainwestowane w bezpieczeństwo przeciwpożarowe w Zakładzie Leczniczym przy Walczaka.
Kolejnych 20 milionów złotych ma kosztować utworzenie nowoczesnego centrum diagnostyki molekularnej, patomorfologicznej i laboratoryjnej, zaś budowa nowej Stacji Dializ z 36 stanowiskami do dializoterapii ma pochłonąć 17 mln zł; utworzenie Centrum Opieki Okulistycznej, które zajmie się diagnozowaniem i leczeniem (także operacyjnym) ma kosztować 8 mln zł.
W kompleksie szpitalnym przy Walczaka ma powstać Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży, m.in. z oddziałem psychiatrycznym i dziennym. Koszt jego przygotowania jest szacowany na 12 mln złotych.
Szpital stawia na rozwój telemedycyny. Przy Walczaka ma powstać Centrum Telemedycyny zapewniające zdalną opiekę medyczną, pozwalającą na stałe monitorowanie stanu zdrowia i wykonywanie poza szpitalem badań kontrolnych i profilaktycznych.
Komentarze: