W końcu zwycięstwo, choć Widzew gonił
KSSSE AZS PWSZ GORZóW
2016-03-05 22:04
78540
Po dłuższej przerwie ekstraklasowy KSSSE AZS PWSZ Gorzów po raz kolejny poczuł smak zwycięstwa. Tym razem nasze akademiczki okazały się lepsze od Widzewa Łódź, pokonując rywalki w końcówce po zaciętym boju 54:52.
Od początku był to mecz walki, z wieloma niecelnymi rzutami oraz faulami. Akademiczki w tym wyrównanym boju nie potrafiły zbudować sobie większej przewagi niż pięć oczek. Ze strony gości w pierwszych minutach punktowała tylko Aija Brumermane, dzięki której ten rezultat utrzymywał się w okolicach remisu.
Druga kwarta była zdecydowanie lepsza w wykonaniu naszych zawodniczek i wydawało się, że możemy sobie zbudować bezpieczną przewagę. Skuteczne akcje pod koszem Kelley Cain i Magdaleny Szajtauer oraz rzut z dystansu Katarzyny Dźwigalskiej dały już 11 punktów więcej od rywalek.
Po przerwie skuteczniej zaczęła grać Angel Robinson, a do tego punkty zdobywały też inne zawodniczki Widzewa. Przy wielu błędach AZS-u w ofensywie oraz faulach pod własnym koszem, z każdą minutą nasza przewaga zaczynała topnieć, choć po 30 minutach wciąż byliśmy na prowadzeniu.
Ostatnią ćwiartkę lepiej rozpoczęły przyjezdne, które po niecałych czterech minutach były na minimalnym prowadzeniu. W końcówce ponownie była walka pomiędzy AZS-em, a Aiją Brumermane, która była dzisiaj główną strzelbą Widzewa. Lepiej jednak zagrały gorzowianki, które cieszą się z piątego zwycięstwa w lidze.
Kluczem do wygranej w tym pojedynku była bardzo dobra postawa Kelley Cain pod koszem oraz skuteczny powrót Cassandry Brown po chorobie. Warto podkreślić, że łodzianki nie wykorzystały aż 13 rzutów osobistych, co także miało wpływ na wynik.
- Nie zagraliśmy wielkiej koszykówki, ale cieszymy się ze zwycięstwa. Ta wygrana jest nam potrzebna przede wszystkim ze względu na naszą psychikę. Kapitalnie wykonaliśmy założenia w obronie. W ataku trudno nam zdobywać punkty, dlatego za każdym razem szykujemy się na grę defensywną. Musimy zrobić wszystko, żeby utrzymać ekstraklasę w naszym mieście - powiedział po meczu trener Dariusz Maciejewski.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Widzew Łódź 54:52 (19:15, 15:9, 8:12, 12:16)
KSSSE: Cain 17 (13 zb.), Brown 11, Goodrich 8, Dźwigalska 3 (1x3), B. Jaworska 2 oraz Szajtauer 7 (12 zb.), Czarnodolska 6 (2), Stelmach 0.
Widzew: Brumermane 19 (10 zb.), Robinson 17 (2x3), Urbaniak 5, Adamowicz 2, Niedzielska 0 oraz Crook 4, Kenig 2, Bujniak 2, Kaja 1.
Pozostałe wyniki: JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – MKK Siedlce 63:56, Basket Gdynia – MKS Polkowice 80:90, Artego Bydgoszcz – AZS UMCS Lublin 76:46, Wisła Kraków – Energa Toruń 86:64, MUKS Poznań – Ślęza Wrocław 48:87.
Komentarze: