Po przerwie się rozsypało
KSSSE AZS PWSZ GORZóW
2015-09-23 20:09
68840
Przez pierwsze dwie kwarty KSSSE AZS PWSZ toczył wyrównany bój z wicemistrzyniami Polski, ale ostatecznie Artego okazało się lepsze. Bydgoska ekipa pokonała gorzowianki 72:55.
Gorzowianki od pierwszych minut nie pozwalały odskoczyć faworyzowanym gospodyniom. Nasz zespół czterokrotnie w pierwszej kwarcie trafiał za trzy punkty, ale i gospodynie prezentowały wysoką skuteczność. Tak jak w kwarcie numer dwa, gdy Artego w pewnym momencie prowadziło już różnicą dziesięciu oczek. Jednak im bliżej zejścia na przerwę, tym bardziej skuteczność gospodyń zaczęła spadać dzięki naszej skutecznej defensywie. Na dodatek filar gospodyń Julie McBride zeszła z boiska z dwoma faulami technicznymi.
O porażce przesądziła kwarta numer trzy. W niej KSSSE AZS PWSZ długo nie potrafił rzucić do kosza Artego. Od trafienia Magdaleny Szajtauer 45 sekund po wznowieniu do kolejnego w wykonaniu Katarzyny Jaworskiej na 41 sekund przed końcem tej części, mieliśmy serię 17:0 gospodyń. Nasz zespół naciskany przez mocniejsze fizycznie bydgoszczanki notował mnóstwo strat, skutkujących punktami dla rywalek. Przestały wpadać też trójki. W ostatniej kwarcie na parkiecie przebywało już więcej zawodniczek rezerwowych.
- Widać, że Artego jest bardzo dobrze przygotowane fizycznie i ma za sobą dużo łatwiejszy mecz niż my. Mimo, że nie graliśmy porywająco, to przez dwie kwarty toczyliśmy jedna wyrównaną walkę. W trzeciej słabo to wyglądało, nie mieliśmy timingu gry. To wynikało z dobrego nacisku graczy gospodyń. Musimy zrobić wszystko, żeby przed niedzielnym meczem z Wisłą Kraków pozbierać się fizycznie i sprawić niespodziankę. Dziś się nie udało – powiedział trener KSSSE AZS PWSZ, Dariusz Maciejewski.
- Wyszliśmy na ten mecz bez odpowiedniej koncentracji. Dobre mecze towarzyskie i ten inauguracyjny spowodował, że nasza defensywa nie istniała. Po przerwie wyszliśmy bardziej zmotywowani. Tak jak mówił trener Maciejewski był zdecydowanie inny nacisk na piłkę, odcięcie pierwszego podania. Zabraliśmy przeciwnikowi płynność gry – ocenił trener Artego, Tomasz Herkt.
Artego Bydgoszcz – KSSSE AZS PWSZ Gorzów 72:55 (21:19, 14:14, 19:6, 18:16)
Artego: Carter 20, Koc 9, Międzik 8 (2x3), McBride 8, Pawlak 2 oraz Morris 13 (1), Reid 8 (1), Fikiel 4, Faleńczyk 0, Szybała 0, Niedźwiecka 0.
KSSSE AZS PWSZ: Brown 13 (2), Goodrich 9 (1), Szajtauer 9, Dźwigalska 6 (2), Cain 4 oraz Witkowska 8, Sobek 2, Naczk 2, K. Jaworska 2, B. Jaworska 0
Pozostałe wyniki: Basket Gdynia – Widzew Łódź 82:79, Ślęza Wrocław – MKK Siedlce 74:61, Pszczółka AZS UMCS Lublin – JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 68:48, Energa Toruń – MKS Polkowice 67:75, Wisła Kraków – MUKS Poznań [24.09]
Komentarze: