Seria trwa, choć pozostał niedosyt
PIAST GORZóW-KARNIN
2015-04-04 21:25
77540
Michał Pakuła dał Piastowi wyrównanie, nie wykorzystał też wcześniej doskonałej sytuacji
To już ósmy mecz z rzędu bez porażki. Piast Gorzów-Karnin zremisował z Foto-Higieną Gać 1:1. Gospodarze przegrywali do przerwy, ale na drugą połowę wyszli odmienieni. Wyrównanie dał Michał Pakuła
Na meczu wśród kilkudziesięciu kibiców była delegacja ze Stilonu. Nic dziwnego: niebiesko-biali najbliższy mecz grają z Foto-Higieną a po tym spotkaniu derby na Łagodzińskiej. Co zobaczyli dziś? Dwie różne połowy. W pierwszej goście podopiecznych trenera Tomasza Jeża do defensywy i stworzyła sobie kilka sytuacji. Już w 24 minucie mogło być 0:1 gdy Arkadiusz Fabiański z trudem obronił uderzenie Dominika Wejerowskiego. Golkiper Piasta nie miał nic do powiedzenia niespełna 20 minut później gdy dośrodkowanie z prawego skrzydła na bramkę zamienił kapitan Foto-Higieny Radosław Florek.
„Suszarka” trenera Jeża w szatni chyba pomogła, bo w drugiej części widzieliśmy inny zespół. Piast grał dokładniej, bardziej zdecydowanie, z lepszym pressingiem i przede wszystkim stwarzał sytuacje. 1:1 w zasadzie powinno być już niespełna 10 minut po wznowieniu. Michał Pakuła był oko w oko z golkiperem Foto-Higieny, ale zamiast strzelać podał do Bartłomieja Szamotulskiego, który miał na plecach rywala. – Powinienem był wykorzystać dwie sytuacje, wykorzystałem jedną. Chciałem zachować się koleżeńsko, ale źle dograłem piłkę – mówił po meczu 18-letni pomocnik Piasta. Rzeczywiście, za drugim razem „Paka” znalazł drogę do siatki, gdy obsłużył go grający pierwszy oficjalny mecz w Piaście Maciej Sędziak (udało się uzyskać certyfikat z Niemiec). Gospodarze mogli jeszcze trafić przynajmniej raz – szanse mieli Sędziak i Szamotulski, ale na ich drodze stał bramkarz gości.
- Należy żałować, że z taką ambicją i zaangażowaniem nie wyszliśmy na pierwszą połowę. Nasza gra od początku miała wyglądać tak, jak w drugiej części. Piłkarsko nie było pięknie, ale w końcówce rundy jesiennej staliśmy się zespołem walczącym. Dziś pierwszą część kompletnie przespaliśmy, goście mogą sobie tylko pluć w brodę, że nie prowadzili wyżej niż 1:0. W drugiej połowie role się odwróciły. Trzy-cztery sytuacje powinniśmy byli wykorzystać. Nie tylko Michał mógł zaryzykować, ale i Maciek Sędziak niepotrzebnie szukał Bartka Szamotulskiego. Cóż, trzeba szanować to co się wywalczyło. Chłopcy dali z serca i wątroby wszystko co mieli, żal tylko pierwszej połowy – podsumował spotkanie Tomasz Jeż.
Piast Gorzów-Karnin - Foto-Higiena Gać 1:1 (0:1)
bramki: Pakuła 73` – Florek 43`
Piast: Fabiański – Zdrojewski, Buda, Brzytwa, Wawrzyniak – Startek, Pakuła, Kożuchowski, Sędziak, Werbski – Szamotulski
Foto-Higiena: Wolfinger – Strójwąs, Suchecki, Smoliński, Stawowy – Dorobek, Boczarski, Wejerowski (83` Zięba) M. Wróbel – Florek (73` M. Przytuła), Synowiec (89` P. Przytuła)
Pozostałe wyniki: Ślęza Wrocław – Śląsk II Wrocław 0:1, Bystrzyca Kąty Wrocławskie – Polonia Trzebnica 0:0, Bielawianka Bielawa – Dąb Sława Balcerzak i Spółka 2:0, Stelmet UKP Zielona Góra – Formacja Port 2000 Mostki 1:1, Zagłębie II Lubin – Polonia-Stal Świdnica 3:2, Piast Żmigród – Lechia Dzierżoniów 2:1, MKS Oława – KP Brzeg Dolny 0:1. Mecz Karkonosze Jelenia Góra – Stilon Gorzów przełożony na maj.
Komentarze: