Stilon gromi ładnie dla oka. Remis Piasta
STILON GORZóW
2015-09-30 21:47
74580
Stilon rozgromił na własnym stadionie Karkonosze Jelenia Góra 5:0. Zwycięstwo gorzowian ani przez moment nie było zagrożone. Piast z kolei bezbramkowo zremisował z Bystrzycą Kąty Wrocławskie. W sobotę derby.
Frekwencja na dzisiejszym meczu Stilonu niestety była jedną z najniższych od czasu awansu do III ligi, ale może ci co przyszli, zachęcą znajomych na kolejne spotkanie? Będą mieli solidne argumenty, bo gorzowianie od pierwszego do ostatniego gwizdka nie dali rywalom cienia nadziei na wywiezienie stąd korzystnego rezultatu. Już w 10 minucie było 2:0. Najpierw pięć minut po pierwszym gwizdku po dograniu z prawego skrzydła od Kordiana Ziajki, piłkę do siatki z około pięciu metrów wpakował Łukasz Maliszewski. Po kolejnych pięciu minutach widzieliśmy akcję dwóch wychowanków Zawiszy Bydgoszcz: prawym skrzydłem popędził Adrian Gołdyn a jego dośrodkowanie zamknął Michał Chyrek, który dziś zastępował zawieszonego za żółte kartki Pawła Posmyka. – Znamy się z Adrianem dobrze, przynajmniej raz w tygodniu to trenujemy. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu także zagram – powiedział 19-letni napastnik.
Stilon w przeciwieństwo do spotkania z ubiegłego sezonu, gdy Posmyk strzelił Karkonoszom gola w 5 minucie i skończyło się 1:0, szukał kolejnych goli widząc słabość rywala. Chyrek miał udział w samobójczym trafieniu Marka Wawrzyniaka a na początku drugiej połowy dopiero co wprowadzony Daniel Mrozek ładnym uderzeniem wykończył akcję zainicjowaną przez Rafała Świtaja. Wynik ustalił Kordian Ziajka, wykorzystując rzut karny po faulu na sobie. – Może mogliśmy mieć jeszcze lepszą skuteczność, ale zgrzeszyłbym, gdybym narzekał po takim meczu. Cieszę się, że grając co kilka dni nie musieliśmy walczyć dziś o życie w tym meczu – podsumował trener Stilonu Dariusz Borowy.
W sobotę niebiesko-biali spotkają się w derbowym meczu z Piastem, który dziś bezbramkowo zremisował w Kątach Wrocławskich z tamtejszą Bystrzycą. – W pierwszej części rywale może cztery razy byli na naszej połowie, ale my też nie stworzyliśmy sobie specjalnie klarownych sytuacji. Sporo było strzałów z dystansu. W drugiej rywale już częściej dochodzili do głosu, raz trafili w poprzeczkę, później Adam Suchowera uprzedził napastnika swoją interwencją, jedną sytuację wybronił Arek Fabiański. W końcówce my mogliśmy strzelić gola: w 88 minucie Maciek Sędziak trafił z pięciu metrów w bramkarza, po chwili dobijał Piotr Buda, ale został zablokowany. Wreszcie w doliczonym czasie gry Oskar Raćko trafił w słupek – powiedział grający trener Piasta Mateusz Konefał, który w drugiej części musiał opuścić boisko za drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Stilon Gorzów – Karkonosze Jelenia Góra 5:0 (3:0)
bramki: Maliszewski 5`, Chyrek 10`, Wawrzyniak 34` (sam.), Mrozek 47`, Ziajka 70` k.
Stilon: Wolarek – Gołdyn (65` Szwiec), Somrani (61` Gruszecki), Bil, Zawistowski - Timoszyk, Maliszewski (46` Mrozek), Świtaj, Szałas (73` Ogrodowski), Ziajka – Chyrek
Karkonosze: Wieliczko – Wersocki, Kuźniewski, Wawrzyniak, Mateusz Firlej – Kraśnicki, Sareło, Poszelężny (46` Palimąka, 65` Górski), Kowalski (73` Pytel), Szramowiat – Maciej Firlej
Bystrzyca Kąty Wrocławskie – Piast Gorzów-Karnin 0:0
Piast: Fabiański - Zdrojewski, Buda, Suchowera, Śliwiński - Konefał, Gardzielewicz, Kaczmarek, Pakuła, Sędziak, Raćko
Pozostałe wyniki: Budowlani Lubsko – Piast Żmigród 0:4, KP Brzeg Dolny – Foto-Higiena Gać 1:1, Formacja Port 2000 – Lechia Dzierżoniów 1:0, Polonia-Stal Świdnica – Zagłębie II Lubin 2:1, Ślęza Wrocław – Górnik Wałbrzych 0:4, Miedź II Legnica – Ilanka Rzepin 1:3, KS Polkowice – Śląsk II Wrocław 3:3.
Komentarze: