Zarząd województwa przeprasza za Polregio

Szanowni Państwo, Lubuszanki i Lubuszanie,

 

W związku z niekończącymi się utrudnieniami dla podróżnych pociągów regionalnych, które obsługuje przewoźnik Polregio SA, informuję, że nie będę tolerował tak nieprofesjonalnego podejścia do wykonywania usług publicznych.

 

Kolejna, istna lawina odwołań pociągów, jaka miała miejsce w dniu 03.02.2025r. jest szczególnie bulwersująca, ze względu na fakt, że zaledwie 2 dni wcześniej rozszerzono ofertę połączeń kolejowych m.in. do Nowej Soli oraz przygranicznego Frankfurtu nad Odrą.

 

Całkowicie nieakceptowalne jest cykliczne doprowadzanie do totalnego chaosu na torach w naszym regionie. Mimo przeprowadzanej w czerwcu 2024 roku zmiany władz spółki, sytuacja transportowa w województwie lubuskim nie uległa poprawie. Mieszkańców i pasażerów nie interesują wewnętrzne problemy organizacyjne operatora - interesuje nas wszystkich przewidywalny i godny zaufania transport publiczny.

 

Jeżeli ogólnopolski przewoźnik Polregio SA, nie jest w stanie w pełni obsłużyć połączeń zakontraktowanych przez Województwo Lubuskie, to apeluję, żeby tę informację oficjalnie zakomunikował. Całkowicie niezrozumiała jest sytuacja, w której licencjonowany podmiot kolejowy przyjmuje do realizacji pracę, której nie jest w stanie wykonać własnymi zasobami.

 

Przez ostatnie 5 lat samorząd województwa zwiększył pracę zlecaną corocznie Polregio SA z 2,7 mln pockm do ponad 4,7 mln pockm. Nakłady na dofinansowanie połączeń kolejowych istotnie wzrosły tj. z 42,6 mln zł w roku 2017 do 136 mln zł w roku 2024. Wzrost o 60% pracy eksploatacyjnej przekłada się bezpośrednio na zwiększenie ilości pociągów na poszczególnych liniach i wzrost przewożonych pasażerów. Tych pasażerów przewozi się na naszym terenie rocznie około 3,6 mln. Gdyby Polregio wywiązywało się w pełni z umowy to tych przewiezionych pasażerów mielibyśmy o wiele więcej.

 

W tym miejscu pragnę zdementować fałszywą informację, rozprzestrzenianą w przestrzeni publicznej, o rzekomym braku zabezpieczenia przez Województwo Lubuskie odpowiedniej ilości pojazdów do obsługi regionalnych połączeń. Problemem nie jest ilość taboru tylko jakość jego utrzymania przez Polregio SA. Samorząd Województwa Lubuskiego przez ostatnie 20 lat zakupił 25 pojazdów o łącznej wartości ponad 336 mln zł! Cały zakupiony tabor został przekazany w użytkowanie Polregio SA, które ma przecież na miejscu również własne pojazdy, a dodatkowe pojazdy dzierżawi od innych podmiotów. Obecnie jesteśmy w trakcie rozstrzygania kolejnego przetargu na zakup sześciu pojazdów pasażerskich za kwotę 245,7 mln zł!

 

Przez te wszystkie lata Polregio SA nie zakupiło ŻADNEGO nowego pojazdu z przeznaczeniem dla naszego regionu, ani nie zainwestowało w lepszą bazę utrzymaniową dla stacjonujących tu już pojazdów. Nawet obecna hala w Rzepinie została pozyskana dla Lubuskiego Zakładu Polregio dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego w okresie restrukturyzacji tej spółki.

 

Nieprawdziwe są również informacje, że przyczyną odwołań pociągów są zaniechania po stronie Urzędu Marszałkowskiego, który nie zleca planowych przeglądów tzw. napraw rewizyjnych (P4) i głównych (P5). Przeglądy te są wykonane, a odwołania pociągów trwają nieprzerwanie dalej.

 

Podobnie jest z zarzutami kierowanymi do Urzędu Marszałkowskiego w sprawie rzekomej niskiej jakości wykonywanych przeglądów taboru, które zlecamy. Chcę postawić to jasno: rola Samorządu Województwa sprowadza się do sfinansowania tych przeglądów, bo są one traktowane jako inwestycja odtworzeniowa. W praktyce czynności te wykonywane są pod nadzorem komisarzy odbiorczych z Polregio i zakończone jazdą próbną na dystansie 500 km. Wówczas testowane są wszystkie systemy po wykonanych naprawach. Jeżeli po przeglądzie Urząd Marszałkowski otrzymuje dokumenty poświadczające wykonanie poszczególnych czynności zgodnie z dokumentacją, a przedstawiciel Polregio SA wydaje Świadectwo wykonania naprawy okresowej, to nie mamy podstawy tego kwestionować…

 

Awarie oczywiście się zdarzają, ale część z nich wynika niestety ze złej eksploatacji pojazdów przez ich obsługę. Jest to szczególnie bulwersujące w sytuacji gdy kupujemy sprzęt za wiele milionów i finansujemy jego utrzymanie. Niepokojące informacje docierają do nas bezpośrednio od wykonawców napraw, którzy są gwarantami prawidłowej pracy taboru.

 

Analizując ilość i przyczyny odwoływanych oraz nadmiernie opóźnianych pociągów, widać wyraźnie, że problem nie dotyczy planowych przeglądów. Odwołania się nie kończą, BO WIĘKSZOŚĆ POJAZDÓW STOI W OCZEKIWANIU NA WYKONANIE NAPRAW BIEŻĄCYCH. Te naprawy są “bieżące” tylko z nazwy, bo najczęściej są zlecane na zewnątrz poprzez długotrwałe procedury. Nie jest to zatem problem braku pojazdów, ale przyjętego w Polregio SA systemu utrzymania.

 

Już ponad rok temu Polregio SA przedstawiło do zarządu województwa plan naprawczy. Zakładał on m.in. zawarcie z podmiotem zewnętrznym ramowej umowy na utrzymanie spalinowych zespołów trakcyjnych w Rzepinie. Miało to umożliwić przejęcie pełnej odpowiedzialności za jakość utrzymania i sprawność pojazdów. Do dziś tego nie załatwiono, a bieżące naprawy są zlecane raz jednej, raz drugiej firmie, w długich procedurach.

 

Mimo potwornej nieprzewidywalności usług Polregio SA, mieszkańcy regionu wracają do kolei i chcą nadal korzystać z jej usług. Nie ma mojej zgody na systematyczne niweczenie potencjału transportu kolejowego przez przewoźnika. Trwają przygotowania do powołania samorządowej spółki transportowej, której zadaniem ma być przygotowanie konkurencyjnej oferty przewozowej. Ważne, żebyśmy wszyscy pamiętali, że w przypadku wcześniejszego, częściowego lub całkowitego wypowiedzenia umowy dzisiejszego operatora, spółka samorządowa musi być zorganizowana na takim poziomie, żeby była w stanie wziąć udział w koniecznym postępowaniu przetargowym i mieć szansę na rywalizowanie w nim na równym poziomie.

 

Robimy wszystko co jest możliwe w ramach porządku prawnego i obowiązujących umów, żeby dać podróżnym przewidywalną, godną zaufania kolej. Nakładamy na Polregio kary pieniężne i będziemy je egzekwować z całą surowością. Przepraszam za obecną sytuację i proszę o wsparcie na drodze do stworzenia nowoczesnego transportu kolejowego w Lubuskiem.

 

Sebastian Ciemnoczołowski,

wicemarszałek województwa lubuskiego

Komentarze: