MZK w rejonie Areny ma być gotowy na wszystko

Nowością dla, jeszcze nowej, Areny jest kompletny układ drogowy po remoncie – to kluczowa zmiana na lepsze w dziedzinie organizacji ruchu w rejonie hali. To pozwala na pełną realizację planów i założeń MZK w dziedzinie przewozów autobusowych. 

 

Aktualnie w rejonie hali obowiązują cztery połączenia autobusowe – dwa z nich są szczególnie istotne. Chodzi o linię 109 i 111. 109 łączy os. Europejskie z Manhattanem przez Słowiańską – pasażerowie mogą skorzystać z przystanku przy Arenie. 111 łączy Zawarcie, centrum miasta, os. Staszica (z przystankiem przy Arenie na Fredry) oraz przez Żwirową Chwalęcice. Linie 123 i 105 nie są tak istotne, bo zaplanowano tylko kilka kursów dziennie. 

 

Z Zawarcie, Manhattanu, centrum i Europejskiego raz na godzinę    

Rozkład jazdy dla połączeń z Areną MZK przygotowało tak, aby 109 i 111 były do dyspozycji pasażerów co najmniej raz na godzinę, raz na 40 minut. Ale... w sytuacji gdy nastąpi kumulacja potrzeb komunikacyjnych – będzie wielu pasażerów, którzy chcą dotrzeć do Areny lub z jej okolic odjechać – to na liniach pojawi się znacznie więcej autobusów. 

 

Właśnie tak, bo MZK na dziś nie jest w stanie precyzyjnie określić potrzeby i zainteresowanie kibiców przejazdami MZK na mecze w Arenie, stąd nie chce przygotowywać „sztywnego” rozkładu jazdy, za to na bieżąco reagować na potrzeby pasażerów.

 

– Gdy liczba pasażerów wzrośnie, będziemy natychmiast uruchamiać dodatkowe przewozy, kierować kolejne pojazdy – autobusy wielkopojemne, z reguły 15-metrowe – na liniach najistotniejszych: 109 i 111 – podkreśla Roman Maksymiak, prezes MZK.                 

 

Przewiduje też, że z dowiezieniem na wydarzenie do Areny nie powinno być problemów, większym wyzwaniem będzie odwiezienie mieszkańców po meczu czy koncercie do domów. 

 

Jednak największą niewiadomą dla MZK, będzie wydolność komunikacji gdy w niedługim czasie Arenę opuści kilka tysięcy osób. Prawdopodobnie nie wszyscy pasażerowie naraz wejdą do podstawionych autobusów.

 

– Mamy jeszcze okres letni, to najlepszy czas na testowanie rozwiązań. Gdy pojawią się problemy, błędy, niedoszacowania to jesteśmy je w stanie skorygować do jesieni, gdy złość i oczekiwania pasażerów będą znacznie większe – zauważa prezes MZK.  

 

Miejski Zakład Komunikacji ma w zanadrzu kilka rozwiązań specjalnych, gdy zaplanowana obsługa pasażerów przy Arenie będzie niewydolna – będzie kierować w rejon hali w trybie tzw. agrafki autobusy innych linii.

 

Pierwszym ważnym testem dla MZK ma być zbliżający się turniej siatkarski o puchar prezydenta miasta Gorzowa – 6-7 września. 

Komentarze: