Rano drogówka sprawdzała kierowców. Nie ma dobrych informacji
Z MIASTA
red.
2024-08-26 11:23
5491
Ośmiu kierowców pod wpływem alkoholu zatrzymali policjanci, którzy rano zorganizowali badania trzeźwości. Funkcjonariusze zapowiadają, że kolejne akcje niebawem, bo kierowcy nadal ryzykują życiem nie tylko swoim, ale także innych uczestników ruchu.
Ważna uwaga od policjantów: gdy kierowcy słyszą o zatrzymaniu prawa jazdy okazuje się, że w ciągu kilku chwil ich życie wywraca się do góry nogami. A to dopiero początek, bo za jazdę pod wpływem alkoholu można trafić do więzienia na trzy lata.
Poranne kontrole na Szczecińskiej i Złotego Smoka pokazują, że część kierowców jest nieświadoma tego, że w organizmie mają alkohol, który spożywali dzień wcześniej. W poniedziałek (26 sierpnia) rano pięciu z nich miało poniżej pół promila i będą odpowiadać za wykroczenie. Trzech kolejnych to już osoby, które usłyszą zarzut z kodeksu karnego. - Wszyscy kierowali samochodami osobowymi. Najwięcej miał kierowca vw caddy, który wydmuchał prawie promil. Policjanci ruchu drogowego, wspierani przez kolegów z pododdziałów prewencji skontrolowali około tysiąca kierujących - informuje kom. Grzegorz Jaroszewicz z KMP w Gorzowie.
Policja przypomina, że w komendach i komisariatach są ogólnodostępne urządzenia do badania trzeźwości. Nie trzeba się umawiać, legitymować czy z kimkolwiek rozmawiać. Instrukcja przy alkomacie dokładnie wyjaśnia sposób użycia. W ten sposób w ciągu kilku sekund dowiemy się, czy możemy już kierować. Oczywiście nie przyjeżdżajmy na badanie swoim autem, chyba że w roli pasażera.
Komentarze: