Wydaje się, że to incydent a gorzowianin może trafić do więzienia
Z MIASTA
red.
2024-06-28 11:39
10140
Spożywanie alkoholu w miejscach publicznych jest zabronione. Zakaz ten na dłużej zapamięta mężczyzna, który „naruszył nietykalność cielesną” interweniującego strażnika miejskiego, za co grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.
W ostatnią środę, 26 czerwca, na Dworcowej funkcjonariusze straży miejskiej podjęli interwencję wobec mężczyzny spożywającego alkohol w miejscu publicznym. W trakcie interwencji mężczyzna odmówił okazania dokumentów i podania swoich danych personalnych. Ponadto naruszył nietykalność cielesną interweniującego strażnika.
Sprawca został przewieziony do komendy miejskiej policji, a tam zatrzymany w związku z popełnionym przestępstwem. Konsekwencje prawne opisanego zachowania z pewnością będą surowsze niż w przypadku sankcji za samo spożywanie alkoholu, gdyż za takie zachowanie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Dodatkowo odpowie za odmowę wylegitymowania się; za to wykroczenie grozi kara ograniczenia wolności albo grzywny do 5000 zł.
- Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi spożywanie napojów alkoholowych w miejscach publicznych jest zabronione. Jedynym wyjątkiem jest dopuszczone uchwałą rady miasta spożywanie alkoholu o zawartości do 8 procent od 19.00 do 4.00 na bulwarze wschodnim i zachodnim, poza strefą związaną z placem zabaw dla dzieci – przypomina Andrzej Jasiński, komendant gorzowskiej Straży Miejskiej.
Do straży miejskiej niemal codziennie napływają sygnały od mieszkańców o naruszaniu przepisów ustawy o trzeźwości. - Strażnicy traktują je w sposób priorytetowy, podejmują po kilka interwencji dziennie – informuje komendant Jasiński.
Komentarze: