przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Mariusz Domaradzki: Powiew świeżości – potrzeba zmian

Z MIASTA

red.
2024-04-04 12:39
6960

Mariusz Domaradzki w naszym cyklu „Co czują mieszkańcy”: – Niespełna dwa miesiące temu kiedy podjęliśmy wspólnie decyzję o rozpoczęciu niezależnej kampanii wyborczej do samorządu wielu z naszych oponentów „stukało” się w czoło mówiąc, że nam się nie uda. 

Niektórzy nawet widzieli nas na listach wyborczych obecnego prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego. Nasz sprzeciw sytuacji w jakiej znajduje się Gorzów, a także północna część województwa lubuskiego utwierdziła nas w przekonaniu, że tylko niezależny start zarówno do Rady Miasta Gorzowa oraz Sejmiku województwa jest jedyną słuszną alternatywą dla obecnej sytuacji zarówno w mieście, jak i regionie. Po ciężkiej pracy zarządu gorzowskiej Lewicy oraz kandydata na urząd prezydenta – Jacka Bachalskiego, udało się stworzyć niesamowity zespół ludzi zarówno o przekonaniach lewicowych, jak i bezpartyjnych po to, aby zmierzyć się z problemami naszego miasta i regionu. Nie mieliśmy wątpliwości, że liczy się przede wszystkim gra zespołowa i konkretny program. 
 
Od pierwszego dnia rozmawiamy o problemie a nie ludziach. W naszej kampanii nie zobaczycie hejtu pomimo tego, że wielu z naszych oponentów próbowało nas wciągnąć w pozamerytoryczną dyskusję. Dla naszego zespołu najważniejsze jest, aby Gorzów był zarządzany w sposób przyjazny dla mieszkańca, a to związane jest w dużej mierze z wypracowaniem skutecznych systemów odpowiedniego nadzoru procesów zarówno decyzyjnych, jak i inwestycyjnych. 
 
Jak wygląda dziś nasze miasto nie trzeba opisywać, bo każdy widzi. Zmniejszająca się populacja, trudności komunikacyjne, inwestycje wykonane byle jak, puste Chrobrego i zabity bulwar nad Wartą oraz „betonoza” pod Katedrą. To tylko wycinek centrum, o osiedlach nie wspominając. Mam nieodparte wrażenie, że absurd goni absurd, a obecna władza nie kontroluje, co się w mieście dzieje lub raczej nie dzieje. 
 
Patrząc na ilość różnego rodzaju banerów, które są domeną jednego ugrupowania politycznego, można odnieść wrażenie, że niektórzy kandydaci, a w dużej mierze obecni radni mijającej kadencji, w sposób desperacki próbują uzyskać kolejny mandat na 5 lat. Przypomnę, że w ocenie wielu publicystów oraz dziennikarzy obecna rada należy do najsłabszych w historii Gorzowa. Przypomnę tylko, że radni nie są od tego, żeby bratać się z prezydentem czy tworzyć z nim koalicję, ale przede wszystkim od stanowienia prawa miejscowego i sprawowania należytej kontroli nad działaniami władzy wykonawczej. Mam nieodparte wrażenie, że czas ostatniej kadencji to był czas klepania się po plecach i wzajemnych uśmiechów. Dam jeden przykład szkoły podstawowej nr 1, w której remont został wykonany w sposób skandaliczny! Niektórzy radni, chcąc zbić kapitał polityczny, zaczęli sobie nagrywać filmy z tzw. rajcowskiej kontroli. Mnie osobiście bardziej interesuje, gdzie oni wszyscy byli, jak ten remont był w toku. 
 
Analogicznie jest z radnymi wojewódzkimi, którzy w dużej mierze zależni od decyzji szefów partyjnych w Zielonej Górze z uśmiechem na twarzy opowiadali, jak świetnie rozwija się północ jednocześnie zapominając, że dzieciaki nie mają jak dojechać do szkoły. Widok jednej zdezelowanej lokomotywy z czerwonym dwupiętrowym wagonem na torach linii 203 ewidentnie dopełnił czary goryczy w tym zakresie. 
 
Można podsumować, że przyszedł czas na zmianę i w ogromnej mierze ten proces powinien być powierzony ludziom, którzy gwarantują nowe spojrzenie na problem. Przekazywanie kolejny raz delegacji do zarządzania naszym wspólnym majątkiem osobom, które do tej pory się nie sprawdziły jest błędem. Namawiam gorąco, aby zagłosować na osoby, które do tej pory nie miały możliwości wykazania się w pracy na rzecz samorządu, dając szansę nowego spojrzenie na region. Liczę również na to, że doczekamy się zmiany na stanowisku prezydenta Gorzowa, a w drugiej turze znajdzie się nasz kandydat Dariusz Jacek Bachalski, który w ostatecznym pojedynku 21 kwietnia zwycięży, a w konsekwencji doprowadzi do szybkich i dynamicznych zmian w zakresie zarządzania miastem. Jestem przekonany, że wiele osób z utęsknieniem czeka na ten moment włącznie z urzędnikami gorzowskiego magistratu. Jeszcze kilka słów do nich. Macie w tych wyborach możliwość wystawienia oceny swojemu szefowi, co nie zdarza się często. Od Was w dużym stopniu zależy jaką notę wystawicie obecnemu włodarzowi.
 
Mariusz Domaradzki

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x