Krótko o lubuskiej strategii
Z MIASTA
oprac. red.
2024-01-27 13:07
17683

LK 358, stacja Sulechów
Inteligentna, zielona gospodarka, region silny w wymiarze społecznym i bliski obywatelowi, zintegrowana i zrównoważona przestrzeń oraz efektywne zarządzanie i otwartość regionu na współpracę – takie cele na najbliższe lata ma lubuskie.
Przedwczoraj, 25 stycznia w sali audytoryjnej Biblioteki Herberta konsultowano projekt aktualizacji Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego.
Strategia Rozwoju Województwa Lubuskiego do 2030 roku określa cele do zrealizowania dla województwa. Formalnie to inteligentna, zielona gospodarka, region silny w wymiarze społecznym i bliski obywatelowi, zintegrowana i zrównoważona przestrzeń oraz efektywne zarządzanie i otwartość regionu na współpracę. Środkiem do osiągnięcia tych celów są działania strategiczne – m.in. inwestycje na drogach wojewódzkich, programy stypendialne dla uczniów i promocja gospodarcza regionu. Łącznie jest ich 43 i to nie koniec, bo będą aktualizowane.
Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że strategia lubuska ma trzy lata i konfrontowana była z pandemią COVID-19, kryzysem energetycznym czy inflacją. – Różnego rodzaju zapisy, decyzje, zalecenia, instrukcje, nowe przepisy pozwolą nam łatwiej i skuteczniej sięgać po środki unijne. Mam nadzieję, że w krótkim czasie sięgniemy po środki z KPO, z którego pierwsze miliardy już wpłynęły. Przeżyliśmy pandemię, mamy wokół konflikty globalne, wojny, kryzys klimatyczny, przeżyliśmy katastrofę na Odrze – wyjaśniał marszałek Marcin Jabłoński.
– Po analizie strategii widzimy, że była dobrze przygotowana. Jej główne punkty są warte zachowania. Należy jednak dopisywać kolejne wyzwania – to, co wiąże się z bezpieczeństwem publicznym, cyberbezpieczeństwem czy epidemiami. Pewnie trzeba będzie pochylić się nad sprawami, które coraz bardziej nas martwią, takimi jak kryzys demograficzny – stwierdził marszałek.
Strategiczne nowości
Do końca 2025 roku strategie rozwoju województw, w tym lubuska, muszą zawierać nowe elementy – model struktury funkcjonalno-przestrzennej oraz ustalenia i rekomendacje dotyczące kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej regionu. – Największym wyzwaniem dla każdego regionu jest to, że nie ma konkretnych wymogów co do tego modelu – ocenił dr Jarosław Flakowski, dyrektor departamentu gospodarki i rozwoju urzędu marszałkowskiego.
W lubuskim modelu struktury funkcjonalno-przestrzennej znalazły się m.in. ośrodki badawczo-rozwojowe regionu, informacje o infrastrukturze ochrony zdrowia, zasoby przyrodnicze oraz złoża surowców i stacje energetyczne.
Obecnie w Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego jest zaktualizowana prognoza źródeł finansowania przedsięwzięć strategicznych (uzupełniono ją o program „Fundusze Europejskie dla Lubuskiego”), dodano w niej także partnerstwa samorządowe zawiązane na terenie regionu.
Kolej, drogi, środowisko i współpraca
Po prezentacji Strategii był czas na jej ocenę. Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki zwrócił uwagę na kwestię planowania przestrzennego. Wskazał inwestycje kluczowe dla Gorzowa oraz północy województwa. – Zamierzamy robić plan zagospodarowania przestrzennego, ale przez regulacje prawne, najdrobniejsza zmiana wymaga minimum roku. Z kolei przyjęcie przez samorządy ogólnych planów to utopia. Jeżeli nie, to będą to tak ogólne dokumenty, że niewiele w rzeczywistości zmienią – stwierdził prezydent.
– Zaniepokoiły nas pewne usunięcia czy korekty, dotyczące zadań. W dokumencie nie ma rozwoju infrastruktury szkolnictwa zawodowego, a to – według nas – musi się znaleźć w strategii. Z elementów, które dotyczą stricte Gorzowa, to m.in. most zachodni na Warcie, rozbudowa węzła trasy S3 czy północna obwodnica Gorzowa – były w poprzedniej strategii. Zniknęły, ale mam nadzieję, że ich ponowne wpisanie to tylko kwestia techniczna. Ponadto kluczowe są tematy kolejowe: łącznice w Kostrzynie, które diametralnie zmienią możliwości komunikacyjne regionu. Bez tego trudno będzie odbudować dobrą jakość połączeń. Projekt, który realizujemy już wspólnie z marszałkiem, to „Kolej Plus”, który umożliwi nam sprawne połączenie z Poznaniem przez m.in. Międzychód. Przekazaliśmy do urzędu marszałkowskiego uwagi dotyczące podniesienia standardu tego projektu. Kontynuacją tego jest oczywiście magistrala zachodnia, która jest ważna dla rozwoju regionu – przeniesie ciężar połączeń kolejowych z mniej zurbanizowanych terenów na osie rozwoju województwa, czyli bezpośrednie połączenie przez Gorzów, Świebodzin i Sulechów do Zielonej Góry. Bardzo zależy mi na tym, aby północ województwa była godnie reprezentowana w strategii – podkreślił prezydent Gorzowa.
Czesław Fiedorowicz, prezes Euroregionu Sprewa-Nysa-Bóbr mówił o inwestycjach w ochronę środowiska prowadzonych za zachodnią granicą województwa i możliwościach włączenia się w te przedsięwzięcia: – Na obszarze przygranicza, głównie z Brandenburgią i Saksonią, będzie realizowany ogromny program dekarbonizacji gospodarki, odejścia od węgla. W najbliższych latach zostanie wmontowanych na ten cel 10 mld euro. Sądzę, że musimy zapisać w naszej strategii to, byśmy byli dołączeni do tej szansy gospodarczej i rozwojowej, tak żeby nasze środowiska naukowe i firmy były powiązane z tym, co wydarzy się po drugiej stronie granicy.
O wykorzystaniu potencjału przygranicznego położenia mówił także Jerzy Korolewicz, prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gorzowie: – Wydaje mi się, że po tak długim okresie funkcjonowania i sąsiedztwa dobrze by było stworzyć wspólny zespół, który dokonałby oceny, na czym polegają bonusy z tego położenia, z kim jeszcze można nawiązać współpracę po stronie niemieckiej. Drugi temat to sytuacja na Odrze. Wydaje mi się, że mamy tutaj trochę „poszatkowane” myślenie. Dla mnie brakuje jednolitego dokumentu, jak postrzegamy kwestię Odry, ewentualnie Warty. Wymaga to głębokiego przemyślenia i stworzenia czegoś, żebyśmy wszyscy starali się mówić jednym głosem i reprezentować interesy naszego regionu, zwłaszcza na zewnątrz.
Sprawna zelektryfikowana kolej
Agnieszka Rozwoda, sołtyska Prądocina w gminie Deszczno poruszyła temat problemów komunikacyjnych północy województwa lubuskiego. – Dla północy województwa kluczowa jest elektryfikacja i modernizacja linii kolejowej nr 203. Zgadzam się, że jednym z filarów rozwoju województwa jest budowanie integracji przestrzennej regionu. Ale nie mamy połączenia pomiędzy Zieloną Górą a Gorzowem, ta komunikacja jest ograniczona. Powinna być pokazana hierarchia potrzeb – w przypadku braku transportu kolejowego dzieciaki codziennie stoją na przystankach autobusowych, ludzie nie dojeżdżają do pracy. To jest podstawowa potrzeba, która nie jest realizowana – mówiła sołtyska. Na ten sam problem, ale w kontekście studentów, zwrócił uwagę dr hab. Leszek Zguczyński, dziekan gorzowskiej filii Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Prosił, aby uwzględnić w strategii regionu potrzeby komunikacyjne uczących się młodych ludzi.
Komentarze: