Cafe Raj miał ponad 200 gości i... czeka na kolejnych

Cafe Raj w dzień oficjalnego otwarcia odwiedziło ponad 200 osób, to więcej niż się spodziewali prowadzący. Nie ukrywają, że są mile zaskoczeni frekwencją, choć to oznaczało intensywną pracę w kuchni i trudne momenty dla obsługi. Poza gośćmi degustującymi przekąski wiele osób także zamawiało pełne porcje z menu. – Wyłącznie pozytywne opinie. To wynagrodziło całodzienny trud – mówi z satysfakcją Marek Tuczapski, organizujący dziś pracę Cafe Raju.     

 

Mimo większego zainteresowania niż spodziewane, produktów i potraw nie zabrakło, a goście nie musieli czekać na obsługę. 

 

Grażyna Ćwiklińska, była radna, przedsiębiorca skorzystała z zaproszenia na oficjalne otwarcie Cafe Raj. – Kawa jest przepyszna. Próbuję ją na surowo – bez dodatków, aby sprawdzić smak i aromat. Czarna Americano – ma głębię i zapach. Spróbowałam też croissanta na ciepło – znakomity. Zamierzam degustować też inne smakołyki – zadeklarowała w rozmowie z gorzow24.pl    

 

Pani Grażyna bywa przy Górczyńskiej 17 regularnie, wcześniej w przychodni Medi Raj, dziś na otwarciu Cafe Raj. Przyznaje, że brakowało jej takiego miejsca w okolicy. – Zdarza się, że na wizytę trzeba trochę poczekać. Najprzyjemniej spędzić wolny czas w miłym miejscu na pogawędce przy dobrej kawie i przekąsce – stwierdziła.     

 

Uważa, że standardem powinno być zorganizowanie takiego miejsca przy każdej przychodni gdzie są usługi medyczne NFZ. W Gorzowie Medi Raj jest dopiero pierwszą taką placówką. Podkreśla, że Cafe Raj jest nie tylko dla pacjentów, ale dla wszystkich spacerujących czy mieszkających w okolicy. – Takie miejsce właśnie tu na pewno się przyda. Jest schludnie, ładnie i miła, szybka obsługa, dbająca o wszystkie detale, łącznie z przepięknymi łyżeczkami – oceniła.    

 

Dziś w kawiarence/bistro największym zainteresowaniem cieszyły się croissanty we wszystkich odmianach. Do 11.00 w kuchni CRB przygotowano ich dokładnie 110. Powodzenie miała też zupa dyniowa z chilli i imbirem oraz pomidorowa. Wśród kaw najpopularniejsza była cappuccino.  

 

Szef gorzowskiej firmy branży deweloperskiej, Grzegorz Drwięga, jest wymagającym klientem dla gastronomi. Jak sam przyznaje, niewiele rzeczy mu smakuje. Dlatego z ciekawością skorzystał z zaproszenia na otwarcie Cafe Raj. – Wyśmienita kawa. Zjadłem makaron i zapiekanki – jest dobrze. Polecam to miejsce. Jeżeli mi smakuje to wszyscy powinni przynajmniej spróbować tej kuchni i sami ocenić. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że nie jem byle czego i byle gdzie – stwierdził z uśmiechem.            

 

Cafe Raj zaprasza do siebie już w najbliższy poniedziałek i kolejne dni od 8.00 do 17.00. 

 

Przypominamy, kawiarnia/bistro przy Górczyńskiej 17 to miejsce, gdzie gorzowianie i ich goście wypiją aromatyczną kawę oraz inne napoje, zjedzą deser, lekki i zdrowy lunch, odpoczną. Co istotne, ceny są atrakcyjne a porcje duże. Miejsce powstało dzięki zaangażowaniu przedsiębiorcy i polityka Jacka Bachalskiego.

 

 

 

Komentarze: