Pan Rafał czuje się oszukany przez Komunalnika

Jeszcze przed podpisaniem umowy, nasz Czytelnik dobrze sprawdził inne oferty – ocenił, że propozycja Komunalnika jest atrakcyjna cenowo. Ale na początku sierpnia firma odbierająca śmieci przedstawiła aneks do umowy z podwyżką – pan Rafał za identyczną usługę od września będzie musiał zapłacić 275 zł. – Przy takiej stawce chciałem wypowiedzieć umowę i poszukać innego odbiorcy odpadów, ale okazuje się, że nie ma takiej opcji – skarży się pan Rafał.

 

Przejrzeliśmy umowę i rzeczywiście, Komunalnik zawarł zapis o braku możliwości wcześniejszego wypowiedzenia a umowa obowiązuje do 1 stycznia 2023 roku.

 

To oznacza, że nasz Czytelnik przez ponad rok będzie płacił ponad dwa razy więcej niż stawka na którą się zgodził, przy tym nie otrzymał żadnej informacji czy uzasadnienia dla tak dużej podwyżki. Co gorsze pan Rafał nie ma gwarancji, że to ostatni wzrost cen – być może Komunalnik już planuje kolejną drastyczną podwyżkę.     

 

Od wczoraj wielokrotnie próbowaliśmy nawiązać kontakt z firmą Komunalnik – chcieliśmy uzyskać informację na temat przyczyn tak drastycznej podwyżki cen dla pana Rafała. Do wrocławskiego biura nie sposób się dodzwonić. Poprosiliśmy też o wyjaśnienie sprawy w gorzowskim oddziale firmy, ale stąd również nie mamy żadnej odpowiedzi.

 

Przypomnijmy, do końca lutego firmy płaciły za odbiór śmieci do ZCG MG6 na podstawie złożonych deklaracji. Od marca przedsiębiorcy mają obowiązek podpisywania indywidualnych umów z odbiorcami odpadów i mogą wybrać najlepszą ofertę.    

 

Uwaga! Przedsiębiorcy z terenu ZCG MG-6, jeżeli macie podobne problemy z firmą Komunalnik dajcie znać na redakcja@gorzow24.pl.

Komentarze: