Samochód wpadł do rzeki. Wszyscy zginęli!
Z MIASTA
red.
2020-03-14 17:25
23960
Na ostrym zakręcie kierujący osobowym fordem stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi przebijając bariery energochłonne i wpadł do rzeki. Cztery osoby podróżujące samochodem zginęły. Do tragedii doszło niedaleko miejscowości Głusko w powiecie strzelecko-drezdeneckim.
W sobotę, 14 marca po 7.00 dyżurny strzeleckiej policji uzyskał informacje o zdarzeniu drogowym do którego miało dojść na drodze powiatowej między miejscowościami Stare Osieczno i Głusko (gmina Dobiegniew). Według pierwszych informacji samochód osobowy ford mondeo na ostrym zakręcie wypadł z drogi, przebił bariery energochłonne i wpadł do rzeki Drawa. Pracujący na miejscu zdarzenia strażacy wyciągnęli auto z wody. W samochodzie podróżowały cztery młode osoby – trzech mężczyzn i kobieta. – Niestety lekarz pogotowia ratunkowego, stwierdził zgon tych osób – poinformował nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie. Policjanci przy udziale prokuratora prowadzili czynności procesowe – oględziny miejsca zdarzenia i pojazdu oraz zabezpieczali wszelkie ślady, które pomogą ustalić wszelkie szczegóły tego tragicznego wypadku drogowego.
To już drugi w ciągu kwartału tragiczny wypadek w lubuskim, w którym życie traci wiele młodych osób. Do analogicznej niemal sytuacji doszło przed trzema miesiącami w powiecie świebodzińskim. Wówczas również osobowe auto, w którym podróżowało pięć młodych osób wpadło do rzeki.
Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i ostrożność, a przede wszystkim o zdjęcie nogi z gazu. To właśnie nadmierna prędkość i niedostosowywanie jej do warunków na drodze jest najczęstszą przyczyną wypadków.
Komentarze: