Bestialski napad na Żwirowej!
Z MIASTA
red.
2020-02-01 14:44
25800
Do bezprecedensowej sytuacji doszło wczoraj tuż przed 19.00 na przystanku przy Żwirowej. Dwóch bandytów napadło na 56-latkę – podeszli do kobiety i zaczęli uderzać rękoma i kopać, gdy upadła, wyrwali torebkę i uciekli. Tuż po zdarzeniu rabusie wpadli w ręce policjantów.
W piątkowy wieczór, 31 stycznia przed 19.00, 56-latka chciała wrócić do domu. Na przystanku autobusowym przy Żwirowej zauważyła dwóch mężczyzn w kapturach siedzących na ławce. Po chwili wstali, odeszli nieco dalej, ale obserwowali czekającą na autobus kobietę. W pewnym momencie jeden z nich podbiegł do 56-latki i uderzył ją w twarz. Chwilę później dołączył do niego kolega i razem zaczęli bić rękoma i kopać kobietę. – Próbowała się jeszcze bronić, ale po kilku ciosach upadła na chodnik. Mężczyźni wyrwali jej torebkę i uciekli. Oszołomiona kobieta pobiegła do swoich bliskich, by powiadomić służby – przekazał podkom. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego KWP w Gorzowie.
Po chwili na miejscu pracowali policjanci sztabu komendy miejskiej. Kobieta trafiła pod opiekę załogi karetki pogotowia. Nieumundurowany patrol zebrał niezbędne informacje i ruszył w poszukiwania. Na jednym z przystanków zauważyli dwóch mężczyzn, którzy odpowiadali ustalonym rysopisom. Policjanci podejrzewali, że mogą być to osoby odpowiedzialne za napad na kobietę. Byli wulgarni i agresywni, a przy nich znaleziono skradzioną chwilę wcześniej torebkę i dokumenty.
Policjanci zatrzymali 24- i 25-latka. Obaj byli nietrzeźwi, starszy miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, młodszy – prawie promil. Noc spędzili w gorzowskiej komendzie. Po wytrzeźwieniu i przesłuchaniu usłyszą prawdopodobnie zarzut rozboju, za który grozi do 12 lat więzienia.
Komentarze: