Od katalizatora po amfetaminę

W sobotę, 2 listopada policjanci prewencji patrolowali gorzowskie ulice. Mundurowi ustalili, że w mieście może poruszać się pojazd, którego pasażerowie są związani z kradzieżą akumulatora i usiłowaniem kradzieży katalizatora samochodowego. Do zdarzenia miało dojść w sobotni poranek w Gorzowie.

 

W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli osobowego volkswagena – opis zgadzał się z posiadaną przez nich wiedzą. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Podróżowało nim dwóch mężczyzn. Przy kierowcy funkcjonariusze ujawnili woreczek z amfetaminą. Sprawdzili też czy znajdował się on pod jej działaniem. – Wykorzystany narkotester wskazał, że w organizmie 38-letniego kierowcy znajdują się narkotyki – informuje sierż. szt. Mateusz Sławek z zespołu prasowego KWP w Gorzowie. 

 

Policjanci przeszukali volkswagena i ujawnili w nim elektronarzędzia, piły, podnośniki samochodowe oraz akumulator. 38-letni kierowca volkswagena oraz jego 28-letni pasażer zostali zatrzymani, a ich pojazd, znajdujące się w nim przedmioty oraz narkotyki zabezpieczone. 

 

Podczas dalszych czynności okazało się, że zabezpieczony akumulator został skradziony na jednej z ulic w Gorzowie. W tym samym pojeździe próbowano także ukraść katalizator, jednak bezskutecznie. Podczas przesłuchania, mężczyźni przyznali się, że to oni są odpowiedzialni za kradzież akumulatora i usiłowanie kradzieży katalizatora. W związku z tym obaj usłyszeli zarzuty. 38-latkowi policjanci dodatkowo przedstawili zarzut posiadania narkotyków.

Komentarze: