Pociął mężczyzn na Manhattanie
Z MIASTA
red.
2019-08-26 12:52
27350
Kryminalni w zaledwie godzinę od alarmu ujęli 32-latka – maczetą pociął dwóch innych mężczyzn na Manhattanie. Już siedzi w areszcie.
Dyżurny policji o sytuacji na osiedlu usłyszał w czwartek wieczorem, 22 sierpnia – alarm: mężczyzna z maczetą w ręce stanowiący zagrożenie. Na miejsce ruszył patrol. Okazało się, że napastnik ranił dwie osoby, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. – Pokrzywdzonym mężczyznom natychmiast udzielono pomocy, jeden z nich trafił do szpitala. Na miejscu pojawiły się kolejne patrole, w sumie do działań skierowano kilkunastu policjantów kryminalnych – informuje podkom. Marzena Śpiewak z zespołu prasowego KWP w Gorzowie.
Zaangażowanie i doświadczenie, a także podjęte na miejscu czynności operacyjne pozwoliły na zatrzymanie napastnika w godzinę od zgłoszenia. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec Gorzowa. Mężczyzna w obawie przed zatrzymaniem ukrył się w mieszkaniu swojej znajomej. Nikt nie chciał otworzyć drzwi, dlatego policjanci musieli wejść siłowo. Podejrzany był agresywny, ale został skutecznie obezwładniony. Zatrzymanie to rezultat dobrego rozpoznania i zebranych informacji.
32-latka przewieziono do gorzowskiej komendy. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty dotyczące uszkodzenia ciała oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Komentarze: