Policjanci z patrolu w płonącym mieszkaniu
Z MIASTA
red.
2019-08-19 11:33
20260
Policjanci jeszcze przed strażakami weszli wczoraj do płonącego mieszkania przy Marcinkowskiego. Wydobywał się stamtąd gęsty dym. Na szczęście w środku nie było nikogo.
W niedzielę, 18 sierpnia st. post. Adam Załuski oraz post. Adrianna Szlendak jadąc na interwencję zostali zaalarmowani przez jednego z przechodniów. Ten wskazał na okna budynku na osiedlu Staszica. skąd wydobywały się kłęby gęstego dymu. Przed budynkiem stało kilkanaście osób. Jedna z nich twierdziła, że w mieszkaniu ktoś może być.
– Kiedy mundurowi wbiegli na piętro i zapukali do drzwi nikt nie otwierał. Mając świadomość, że w mieszkaniu może znajdować się osoba potrzebująca pomocy nie zastanawiali się ani chwili i wyważyli drzwi. Wykazali się przy tym ogromną odwagą, gdyż po wejściu do wnętrza mieszkania płomienie ognia i dym zagrażały ich życiu i zdrowiu – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie.
Na szczęście po sprawdzeniu pomieszczeń w środku nikogo nie było. Chwilę później z pomocą przyjechali strażacy, którzy ewakuowali mieszkańców bloku. Na miejsce skierowano policjantów, którzy zajęli się zbieraniem i zabezpieczaniem dowodów. Teraz śledczy będą ustalać przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze: