Nie ma lata bez tragedii
Z MIASTA
red.
2019-06-18 09:54
16850
Lato nad wodą... Funkcjonariusze przeanalizowali przypadki utonięć w województwie lubuskim w ostatnich latach – zajrzeli do danych z czerwca, lipca i sierpnia. Nie ma sezonu letniego bez utonięcia.
Wakacje – dla uczniów to wyczekiwane od dawna wolne od szkolnych zajęć, dla policjantów intensywna praca na rzecz bezpieczeństwa wszystkich wypoczywających. Zadań z tym związanych nie brakuje. Jednym z nich są służby pełnione przez policyjnych wodniaków.
Od czerwca do sierpnia 2018 roku na terenie województwa lubuskiego w wodzie straciło życie 10 osób, w 2017 – 7, 2016 – 10). Najwięcej ofiar w przedziale wiekowym 19-30 lat (5). 3 osoby były w wieku 31-50 lat, a 2 miały powyżej 50 lat. W ciągu ostatnich 3 lat najwięcej utonięć odnotowano wśród osób mających 19-30 lat. To zazwyczaj mężczyźni – w sezonach letnich od 2016 do 2018 roku z 27 ofiar utonęło ich 24. Do tragicznych zdarzeń dochodziło najczęściej podczas kąpieli w jeziorze. – Do pierwszego utonięcia w sezonie letnim doszło w czerwcu w Kostrzynie. To 58-letni mężczyzna, którego zwłoki wyłowione zostały z rzeki Warty. Kilka minut wcześniej wszedł do niej, by się schłodzić – informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego KWP w Gorzowie.
Aby wakacje były pełne wyłącznie dobrych wspomnień, wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa. Pamiętać należy o właściwej opiece nad dziećmi. Dla dorosłych wskazówka znana: piłeś, nie wchodź do wody. To śmiertelnie niebezpieczne. Podobnie jak kąpiel w miejscach do tego niewyznaczonych. Wybierajmy kąpieliska strzeżone przez ratowników i dobrze oszacujmy swoje możliwości. Policyjni wodniacy przez cały sezon letni będą pomagać w zapewnianiu bezpieczeństwa nad wodą.
Komentarze: