przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

„Kwiaty to moja pasja!” – wywiad z Moniką Trusz-Sieratowską

Z MIASTA

materiał partnera
2019-06-18 09:50
3902

Pani Monika Trusz-Sieratowska, mistrz florystki i właścicielka kwiaciarni „Kwiaty na każdą okazję” mieszczącej się przy ulicy Krótkiej w Gorzowie Wielkopolskim. Już od najmłodszych lat związana z kwiatami, ale dopiero od 15 lat zajmuje się tym zawodowo. Na co dzień jest pogodną i skromną osobą, która uwielbia spędzać czas w rodzinnej kwiaciarni i otaczać się mnóstwem kolorowych kwiatów. Każdego dnia wraz z mamą komponują piękne bukiety, które przygotowane są na wszelkie prośby i wymagania klientów. Dodatkowo świadczą usługę doręczania kwiatów na terenie Gorzowa i okolic, którą można zamówieć na stronie Telekwiaciarnia Gorzów. Pomimo rąk pełnych pracy, Pani Monika znalazła czas, aby odpowiedzieć na kilka naszych pytań i podzielić się swoją pasją z innymi.

Zacznijmy może od historii, czyli od początków kwiaciarni. Czy może nam Pani zdradzić, jak długo istnieje Pani kwiaciarnia w Gorzowie?

Wszystko zaczęło się od moich dziadków, którzy w 1950 roku zaczęli prowadzić własne gospodarstwo rolno-ogrodnicze. Babcia jako pierwsza zapoczątkowała w naszej rodzinie sprzedaż kwiatów ciętych. Można było kupić u niej najpopularniejsze gatunki kwiatów: róże, goździki, gerbery, frezje i wiele innych, które babcia sama hodowała. Później rodzinny interes przejęła moja mama, a po niej to ja zostałam właścicielką kwiaciarni. Jednakże nasza kwiaciarnia w Gorzowie to bardzo rodzinny biznes, więc tak naprawdę wszyscy wspólnie się nim zajmujemy: ja, mój mąż, rodzice i siostra.

Jakie były Pani początki jako florystka? Skąd pomysł, aby obrać właśnie taką ścieżkę kariery?

Tak naprawdę nie wyobrażałam sobie innej drogi w moim życiu. Kwiaty to moja pasja, jestem z nimi związana od dziecka, więc to była naturalna kolej rzeczy, że zdecydowałam się obrać właśnie tę ścieżkę kariery. Swoją przygodę w zawodzie florystki zaczęłam od ukończenia Technikum Ogrodniczego w Gorzowie, skąd przeniosłam się do Poznania na studia inżynierskie z kształtowania terenów zielonych na ówczesnej Akademii Rolniczej (obecnie Uniwersytet Przyrodniczy). Po zdobyciu tytułu inżyniera, poszłam dalej na studia magisterskie na kierunek Ogrodnictwo, specjalność rośliny ozdobne. To nie był jednak koniec mojego kształcenia się, gdyż w 2013 roku postanowiłam pójść na studia podyplomowe do Szczecina na kierunek typowo już związany z florystyką, po których uzyskałam tytuł mistrza florystyki.

Od kiedy jest Pani związana z kwiaciarnią zawodowo?

Z kwiaciarnią mniej więcej od 15 lat, ale z rodzinnym interesem praktycznie od dziecka. Po ukończeniu szkół zaczęłam zajmować się zawodowo nie tylko sprzedażą kwiatów, ale także dekoracjami ślubnymi, kościołów, restauracji oraz innymi formami florystyki. Kiedy w 2013 roku poszłam na studia podyplomowe, kwiaciarnią zajmowałam się wtedy już od 9 lat, więc miałam spore doświadczenie w zawodzie florystki, co pomogło mi w ukończeniu studiów i uzyskaniu tytułu mistrza florystyki.

Wszystko to robi duże wrażenie! W takim razie, proszę powiedzieć, czy lubi Pani swoją pracę?

Czy lubię to mało powiedziane, gdyż ja wręcz ją uwielbiam! To moja wielka pasja, której kocham poświęcać czas. Tak, jak wspomniałam wcześniej, nie wyobrażałam sobie, abym mogła robić w życiu cokolwiek innego i nadal tak uważam. Tworzenie kompozycji z kwiatów ciętych, komponowanie dekoracji florystycznych, codzienne wyzwania od klientów mniej lub bardziej wymagających to coś, co sprawia, że bardzo lubię przychodzić do swojej pracy. Dodatkowo w naszej kwiaciarni panuje iście rodzinna atmosfera, dzięki czemu momentami nie czujemy, że jesteśmy w pracy. Z moją mamą to nawet rozumiemy się bez słów, kiedy komponujemy wiązanki kwiatowe.

Prowadzenie kwiaciarni to bardzo pasjonujące zajęcie, gdyż codziennie tworzymy coś nowego i nie mam na myśli tylko bukietów. Nasza oferta jest naprawdę bogata i nie ograniczamy się tylko do tworzenia bukietów z okazji urodzin lub imienin. W naszej kwiaciarni można zamówić także wieńce pogrzebowe, stworzone ze świeżych kwiatów, które my doręczymy bezpośrednio do kościoła lub cmentarz na ceremonię pogrzebową.

Czy kwiaciarnia to jedyna gałąź rodzinnego interesu?

Nie. Pracując w branży kwiatowej, trzeba być elastycznym, dlatego też jesteśmy przygotowani na każdą okazję oraz porę roku. Kontynuujemy rodzinny biznes, który założyli moi dziadkowie i nadal prowadzimy gospodarstwo rolno-ogrodnicze. Przy naszej kwiaciarni w zależności od tego, jaki obecnie jest sezon, klienci mogą zakupić u nas przeróżne kwiaty doniczkowe, rabatowe, a nawet i świeże warzywa naszej hodowli! Dodatkowo, ja oprócz prowadzenia kwiaciarni zajmuję się także przeprowadzaniem zajęć z florystyki w jednej z gorzowskich szkół policealnych.

Czyli przekazuje Pani swoją pasję dalej w świat?

Tak, zgadza się. Od kilku lat zapoznaję słuchaczy jednej ze szkół policealnych z tematyką florystyki i kształcę ich do wykonywania kompozycji florystycznych. Nieskromnie chwaląc się, każdy z moich uczniów zdał państwowe egzaminy, a niektórzy z nich teraz sami prowadzą kwiaciarnie. Oprócz szkoły policealnej, udzielam się także w Uniwersytecie Trzeciego Wieku, gdzie uczę panie 50+ tworzenia kompozycji florystycznych. Nie ukrywam, jest to równie ciekawa opcja pracy i rozwijania mojej pasji, którą przy okazji mogę dzielić się z zainteresowanymi tematem.

Jak już jesteśmy przy nauce, czy uważa Pani, że każdy może być florystą?

Patrząc na moje kilkuletnie już doświadczenie w nauczaniu florystyki, niestety muszę stwierdzić, że nie każdy nadaje się do pracy w zawodzie florysty. Przede wszystkim taka osoba musi być kreatywna, energiczna, mieć w sobie dużo pasji i jednocześnie cierpliwości. Praca florysty potrafi być satysfakcjonująca, jednakże należy się przygotować na wyrzeczenia, gdyż wiele świąt kwiatowych wymaga od nas zmożonej pracy i poświęceń.

Na koniec zapytamy jeszcze, czy doręczacie Państwo kwiaty?

Tak, doręczamy kwiaty na terenie Gorzowa Wielkopolskiego i okolicznych miejscowości. Jest to kolejna osobna gałąź naszego rodzinnego biznesu, którą zajmujemy się od jakiś 10 lat. https://gorzow.telekwiaciarnia.pl/ poczta z kwiatami w Gorzowie, gdzie można zamówić kwiaty z dostawą w dowolny dzień tygodnia, w wybranym przedziale godzinowym. Jeśli natomiast chcą Państwo wysłać kwiatową przesyłkę do innego miejsca w Polsce, polecam kwiaciarnię https://www.laflora.pl/, która doręcza kwiaty na terenie całej Polski.


 

Bardzo dziękujemy Pani za rozmowę i poświęcony nam czas. Życzymy Pani samych sukcesów zawodowych i dalszego rozwijania swojej pasji.

 

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x