Drogówka, kryminalni itd.

Uderzyli w handel ludźmi, rozbili szajkę włamywaczy do bankomatów, ujęli nożownika z Kożuchowa, złapali złodziei z kantoru, razem z żużlowcami przygotowali kampanię na rzecz bezpieczeństwa motocyklistów, zabezpieczali Pol’And’Rock Festival – to najbardziej spektakularne akcje policji w ubiegłym roku, wszystkich było znacznie więcej.  

 

29 stycznia nadinsp. Helena Michalak, komendant wojewódzka policji w Gorzowie zrelacjonowała ubiegłoroczne działania swoich podwładnych. W uroczystej odprawie wzięło udział kierownictwo lubuskiej policji, a także wojewoda lubuski – Władysław Dajczak. Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele innych służb mundurowych, organów ścigania, wymiaru sprawiedliwości, kapelana lubuskiej policji czy władz samorządowych. Zastępcy komendanta wojewódzkiego policji raportowali wyniki służb policjantów w nadzorowanych obszarach.

 

Kryminalni 

Zawsze wysoko wśród kryteriów oceny policji są zdarzenia zakwalifikowane jako przestępstwa. W tej materii lubuscy policjanci wykonali sporo pracy, aby mieszkańcy regionu mogli uczestniczyć w życiu społecznym bez obawy o zdrowie, życie czy mienie swoje i swoich najbliższych. Stąd bardzo wysoki wskaźnik wykrywalności przestępczości ogólnej sięgający 75 procent (w 2017 roku wynosił on 74 procent).

 

Istotna jest też skuteczność eliminowania najbardziej uciążliwych społecznie zdarzeń zakwalifikowanych w grupie siedmiu podstawowych, tj. bójki i pobicia, rozboje czy wymuszenia rozbójnicze, kradzieże, kradzieże z włamaniem, kradzieże aut, uszkodzenie mienia czy uszkodzenie ciała. Tu policja wszczęła 6736 takich zdarzeń, czyli o 69 mniej niż w roku 2017, przy jednoczesnym wzroście wykrywalności z 39,2 procent do 40,7 procent. Oceniający to w ujęciu pięcioletnim Lubuszanie, mają jeszcze bardziej wyraźne wskazanie jak wysoko krystalizuje się poziom bezpieczeństwa w naszym regionie. Bo jeszcze w 2011 roku lubuscy policjanci wszczynali 11 264 spraw o charakterze kryminalnym z 35,6-procentową wykrywalnością. Rachunek jest prosty – liczba takich przestępstw jest blisko o połowę mniejsza, a na dodatek ci którzy się na nie decydują częściej znajdują się w policyjnych rękach.

 

Dzięki lubuskim śledczym i policjantom kryminalnym w minionym roku skradziono mniej samochodów niż jeszcze w 2017 roku. Łącznie odnotowano 326 takich przypadków. A jeszcze w 2013 roku Lubuszanie stracili łącznie 512 pojazdów.

 

Praca policjantów zwalczających przestępczość narkotykową doprowadziła to tego, że na rynek nie trafiło zabezpieczonych wcześniej 170 kg narkotyków. Istotne jest również, że podczas prowadzonych postępowań policjanci zabezpieczyli u podejrzanych mienie oscylujące w granicach 12 mln zł. 

 

To pokazuje, że Lubuszanie mogą czuć się bezpiecznie. Taką deklarację składa blisko 93 procent społeczeństwa.

 

Przez zaangażowanie służb ruchu drogowego, na lubuskich trasach mniej wypadków śmiertelnych – zginęło o pięć osób mniej niż przed rokiem! W 2018 roku doszło do 663 wypadków drogowych, w których życie straciło 79 osób (najmniej w Polsce), a 790 zostało rannych. To wynik blisko 40 tysięcy służb na lubuskich drogach tylko samych policjantów z ruchu drogowego.

 

Aktywność policjantów wynikała m.in. z kontroli zachowań kierowców oraz ich stanu trzeźwości. W 2018 roku lubuscy policjanci przeprowadzili blisko 600 tysięcy badań. I to tylko sama „drogówka”. Dzięki temu wyeliminowano z ruchu 2500 nietrzeźwych zmotoryzowanych. Liczba ta wyraźnie spada, bowiem w 2016 roku pijanych na lubuskich drogach było aż 3600! Dość powiedzieć, że w 2008 roku po lubuskich drogach jeździło ponad 9000 tysięcy nietrzeźwych.

 

Policja w podsumowaniu 2018 wspomina też o przywracanych posterunkach – sprawiają, że społeczeństwo ponownie może korzystać z pomocy mundurowych bez potrzeby pokonywania wielu kilometrów. W 2019 roku lubuska policja planuje oddać do użytku posterunek policji w Bogdańcu. 

 

Do dyspozycji lubuskich stróżów prawa trafiło 59 nowych pojazdów. Zaś w szeregi lubuskiej policji wstąpiło 103 policjantów.

Komentarze: