Parking miał być bliżej. Co z pomysłem?
Z MIASTA
Adam Oziewicz
2018-11-29 22:54
44683
Parking przy filharmonii może mieć wejście dla pieszych od strony placu Staromiejskiego – zabieg budowlany miałby sprawić, że kierowcy z miejsca postoju samochodu mieliby kilkaset metrów bliżej do centrum. Zapowiadany przez magistrat plan ciągle czeka...
O sprawę zapytaliśmy architekta miasta Dariusza Górnego, bo to właśnie on grubo ponad rok temu zapowiadał na portalu realizację takiego pomysłu.
Wyjaśnijmy, o co chodzi... Teraz idąc na podziemny parking przy FG od katedry pokonujemy Sikorskiego, Warszawską, tuż przy SP 17 skręcamy w Dziewięciu Muz i po około stumetrowym spacerze stajemy przed głównym wejściem. Potem trzeba jeszcze dotrzeć do miejsca postojowego gdzie zaparkowaliśmy. Gdyby powstało nowe wejście, w narożniku podziemnego parkingu od strony południowo-zachodniej, skracamy drogę o ponad 200 metrów.
Przypomnijmy jeszcze, że prace miałyby polegać na odsypaniu konstrukcji betonowej ściany, wybiciu jej fragmentu, wzmocnieniu oraz przygotowaniu przejścia. W jakiej formie to jeszcze kwestia dopracowania.
D. Górny nie ma wątpliwości, że projektowane drugie wejście jest dobrym rozwiązaniem, ale przyznaje, że obecnie sprawa jest w zawieszeniu. – Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach ruszymy temat i przejdzie w dalszą fazę realizacji – zapowiedział.
Kwestia dodatkowego przejścia na parking FG rozbija się o sprawy własnościowe sąsiednich działek, no i oczywiście o finanse – za to miejsce samego przebicia jest już wskazane, koncepcja określona. Pozostaje jednak wątpliwość czy alternatywne wejście/wyjście wykonać w formie klatki schodowej czy też na przykład z zastosowaniem windy.
– Można by przygotować wyjście/wejście z parkingu tylko z poziomu parteru budując klatkę schodową i wtedy organizować miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych właśnie na parterze. Jest jeszcze inne rozwiązanie – droższe – z windą, wtedy z każdego poziomu parkingu dałoby się wyjść i wejść bez barier architektonicznych – przedstawia sytuację nasz rozmówca.
Właśnie na sprawach własnościowych i kosztach sprawa się zacięła, ale architekt miasta jest przekonany, że ten projekt już w najbliższym czasie nabierze rozpędu.
Komentarze: