Uratowane z pożaru katedry
Z MIASTA
Stanisław Sinkowski
2018-06-26 11:35
47440
Za kilka dni „Archeologia niebiańska” w Muzeum Lubuskim przy Warszawskiej 35. Wystawa przedmiotów odnalezionych po pożarze do oglądania od 29 czerwca do 15 września, otwarcie w najbliższy piątek o 11.00.
„Archeologia niebiańska” w rocznicę pożaru – wyniki prac archeologicznych na wieży kościoła katedralnego w Gorzowie.
1 lipca 2017 roku, w trakcie obchodów 760-lecia lokacji miasta, po południu pojawił się ogień na wieży kościoła katedralnego. Wielogodzinny pożar zniszczył górną część wieży. Jeszcze tego samego roku, jesienią rozpoczęto prace przygotowawcze do remontu. Jedną z pierwszych, zasadniczych czynności było osuszenie całej świątyni. Usunięto także wypełnisko pach sklepienia kruchty podwieżowej ze szczególnie zagrożonego uszkodzeniem sklepienia na pierwszej kondygnacji wieży. Składało się z grubej warstwy ziemi (humusu), zalęgającej bezpośrednio na sklepieniu, na niej zaś znajdowały się różne odpady związane z wielowiekowym użytkowaniem wieży.
Wieża kościoła Mariackiego, obecnie katedralnego, zbudowana została u schyłku XIII wieku. Pierwotnie nad kruchtą podwieżową znajdował się strop, który pod koniec XV wieku został zastąpiony sklepieniem. Zgodnie z powszechnie stosowaną w średniowieczu zasadą pachy sklepień w budowlach wypełniano gruzem ceglanym, zmieszanym z wapnem. Zasyp powodował usztywnienie konstrukcji. W przypadku wieży gorzowskiej zamiast gruzu zastosowano ziemię, pochodzącą być może z najbliższego sąsiedztwa kościoła. Dzięki temu uzyskaliśmy znaczny zespół materiałów źródłowych do badań nad początkami miasta.
Całe wypełnisko pach, którego objętość wynosiła około 30 metrów sześciennych, zostało przewiezione w kontenerach na teren zakładu „Eneris” przy Podmiejskiej w Gorzowie. Tam, na podstawie pozwolenia konserwatorskiego udzielonego Stanisławowi Sinkowskiemu z Działu Archeologii Muzeum Lubuskiego, odbyło się przeszukanie i znaleziono różne przedmioty. Jest to w znacznej mierze zasługa pana Krzysztofa Ląda – wolontariusza od wielu lat wspomagającego prace Działu Archeologii.
Wśród zebranych artefaktów pochodzących z okresu od XIV do XXI wieku można wyodrębnić:
– sto monet, wśród których wyróżniają się: brandenburskie fenigi brakteatowe z XIV-XVI wieku, fenig brakteatowy Zakonu Krzyżackiego z XV wieku, XV-wieczny denar miejski z Pomorza Zachodniego, szwedzki szeląg z XVIII wieku oraz liczmany kupieckie; pozostałe monety to różne nominały emitowane przez Niemcy, Brandenburgię, Prusy i Polskę; do nietypowych w tym zbiorze monet należą XVIII-wieczne trzeciak i półgrosz wybite w Polsce;
– kilkaset fragmentów ceramiki naczyniowej z okresu od XIV/XV do XIX wieku;
– gotycka i nowożytna ceramika budowlana;
– artykuły codziennego użytku, ozdoby, zabawki, okucia książek, nowożytny tłok pieczętny.
Mając na uwadze miejsce pozyskania artefaktów, jakim jest wieża kościelna, bardzo skromnie prezentuje się liczba znalezionych dewocjonaliów – są to tylko dwa krzyżyki.
Z wiedzy uzyskanej w trakcie kwerendy przeprowadzonej w literaturze i wśród wojewódzkich służb konserwatorskich wynika, że były to pierwsze badania archeologiczne na terenie Polski, przeprowadzone w sklepieniach budowli średniowiecznej, w omawianym przypadku w kościele gotyckim.
Zgromadzone w nietypowym miejscu, jakim jest wieża kościoła, przedmioty kreują swoisty profil osadniczy, ukazując różne sfery życia codziennego na przestrzeni sześciu wieków. To poniekąd kronika miasta, w której karty stanowią poszczególne znaleziska oraz ich zespoły. Mamy w niej odnotowane informacje o obiegu pieniądza w Landsbergu/Gorzowie na przestrzeni wieków, o stanie regionalnego garncarstwa, a nawet o obuwiu dziecięcym czy ołowianej zabawce, tzw. furkotce. Ostatnia karta kroniki wydarzeń na wieży kościoła katedralnego została zapisana 1 lipca 2017 roku, co dokumentują fotografie zaprezentowane na wystawie.
Należy zwrócić uwagę na wyjątkowy, rzadko oglądany na co dzień zabytek znajdujący się na ekspozycji. Jest to odlany w 1498, a zawieszony w 1526 roku dzwon Ave Maria, który zdjęto z uszkodzonej wieży po ugaszeniu pożaru. W 1708 roku uderzenie pioruna spowodowało jego przedziurawienie. Nie oszczędził go także pożar w 2017 roku.
Komentarze: