Spokojnie na drogach. Pięć wypadków
Z MIASTA
red.
2018-04-03 08:57
43670
![](https://www.gorzow24.pl//img/news/2018/04/4807/_thumbs/medium_news_header_4807.jpg?mtime=1522738754)
Drogówka po akcji: to były jedne z bezpieczniejszych świąt na lubuskich drogach od lat, ale życia 34-letniego kierowcy, który dachował w powiecie żagańskim nie udało się uratować. Policjanci zatrzymali 34 nietrzeźwych zmotoryzowanych.
Ponad 170 policjantów ruchu drogowego wspomaganych funkcjonariuszami z innych komórek dbało o bezpieczeństwo zmotoryzowanych na lubuskich arteriach komunikacyjnych. Wielu minione święta zdecydowało się spędzić z rodziną, do spotkania z którą często potrzebne było pokonanie setek kilometrów. To były jedne z bezpieczniejszych świąt na lubuskich drogach od lat choć nie udało się uniknąć jednej tragedii.
– Łącznie odnotowaliśmy pięć wypadków, w których rannych zostało 10 osób, a jedna zginęła. Ten najpoważniejszy wypadek miał miejsce na odcinku drogi wojewódzkiej nr 297 między miejscowością Pasterzowice, a Borowina w powicie żagańskim, gdzie 34-kierujący stracił panowanie nad autem i kilkukrotnie koziołkował – relacjonuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie.
Został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Zielonej Górze, ale mimo wysiłków lekarzy jego życia nie udało się uratować. Ciężkie obrażenia odniosła również w tym zdarzeniu 45-letnia kobieta, która przebywa w szpitalu w Nowej Soli. Lubuscy policjanci zatrzymali łącznie 34 kierowców, którzy wcześniej spożywali alkohol i dwóch po narkotykach.
Komentarze: