Zapomniane 14 tysięcy w autobusie!

79-letnia gorzowianka odkładała pieniądze na remont mieszkania. Tak uzbierała blisko 14 tysięcy złotych. – Nie chciała trzymać gotówki w domu, postanowiła przekazać je na przechowanie swojej siostrzenicy – relacjonuje st. sierż. Mateusz Sławek z zespołu prasowego KWP w Gorzowie. 17 marca starsza kobieta skorzystała z autobusu, aby przewieść oszczędności. Wysiadając, przez nieuwagę, zostawiała torebkę na siedzeniu. Po wyjściu z pojazdu zorientowała się, że nie ma pieniędzy przy sobie, bez skutku próbowała zatrzymać odjeżdżający autobus. 

 

Gorzowianka o sytuacji najpierw opowiedziała siostrzenicy, potem policjantom z II komisariatu. Kryminalni zaczęli „badania” od monitoringu z autobusu – tam doskonale widać przebieg zdarzenia. – Gdy kobieta wysiadła, na jej miejsce usiadł mężczyzna, zabrał torebkę i wysiadł na kolejnym przystanku. Kryminalni w wyniku działań operacyjnych ustalili, że mężczyzna jest bezdomny i mógł udać się do jednego z gorzowskich hoteli. Tak też się stało – informuje sierż. Mateusz Sławek   

 

Policjanci sprawdzili hotele, pracownica jednego z nich rozpoznała podejrzanego mężczyznę. Wynajmował u nich pokój. Tak kryminalni dotarli do 45-letniego mężczyzny – zdążył wydać część pieniędzy. Na szczęście ponad 11 tysięcy złotych było nietknięte. Bezdomny został zatrzymany, usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia. Zabezpieczone pieniądze zostały zwrócone 79-latce.

Komentarze: