Magia trampolin? Tak! [FOTO]

Jesteśmy w hali nr 3 przy Targowej na Zawarciu. Jeszcze kilka tygodni temu niewiele się w niej działo. Teraz? Żyje. Arena czyli główny plac do zabawy ma kilkanaście miejsc z trampolinami rekreacyjnymi, dwa kosze do koszykówki, baseny z gąbkami, są też dwie trampoliny sportowe. W obiekcie dwie grupy zorganizowane – uczniowie ze szkoły w Kostrzynie, także z gorzowskiej „siedemnastki”, łącznie około 80 młodych osób. Cała arena jednorazowo może swobodnie pomieścić do 120. Wyraźnie widać, także w fotorelacji, że dzieci i młodzież mają ogromną frajdę – są po raz pierwszy w takim miejscu i chcą do niego wracać.   

 

Na trampolinach grupom towarzyszą instruktorzy – stale przy młodzieży jest ich trzech lub czterech, w zależności od liczby uczestniczących w zabawie. Całość uzupełnia park linowy nad trampolinami. Ważna informacja, hala przy Targowej jest otwarta przez siedem dni w tygodniu – w soboty od 9.00 do 22.00, w pozostałe od 9.00 do 21.00.   

 

Łukasz Supiński, menadżer Fun Jump z satysfakcją mówił nam dziś, że z każdym dniem obserwuje coraz większe zainteresowanie, co chwilę odbiera telefon z pytaniami o dostęp do trampolin. Zapewnił, że arena jest na tyle duża, że pomieści wszystkich zainteresowanych. 

 

Bogusław Bukowski, prezes GRH – spółki zarządzającej halą przy Targowej, jeszcze nie skakał na trampolinach, za to obserwował i udzielał instrukcji swojemu kilkuletniemu synkowi. – Satysfakcja gwarantowana – mówi o wrażeniach pociechy. Zadowolenia nie ukrywa i sam ojciec: – Cel zrealizowany – komercyjne zagospodarowanie hali nr 3. Satysfakcja jest podwójna, bo obiekt ma najemcę zarazem gospodarza, przy tym gorzowianie mają interesującą ofertę w postaci aktywnego wypoczynku.     

 

Sprawa niebagatelna, dotyczy setek, nawet tysięcy osób z Gorzowa i okolic dziennie – teren społecznie dość zaniedbany staje się do pewnego stopnia zrewitalizowany. – Tu warto przyjeżdżać, warto kojarzyć to miejsce nie tylko z handlem, zakupami, ale też z przyjemnie spędzanym wolnym czasem – dodaje B. Bukowski. Pierwsze dni funkcjonowania Fun Jump potwierdzają założenia naszego rozmówcy – z korzyścią dla spółki, samego obiektu, miasta, ale też akcjonariuszy GRH, którzy od lat prowadzą działalność na targowisku. W rezultacie do obiektów administrowanych przez GRH trafia więcej gorzowian.  

 

Miejska spółka robi wszystko, aby wspomniany teren uczynić atrakcyjnym i bardziej dostępnym komunikacyjnie, stąd poprawa nawierzchni ulicy Jerzego, także realizowany wspólnie z magistratem program uporządkowania ruchu na parkingu przed halami – wszystko po to, aby łatwiej dotrzeć, zaparkować i spędzić czas przy Targowej. Co niezwykle istotne, hala wymaga utrzymania na stałym poziomie – remonty, przeglądy, opłaty eksploatacyjne, podatek od nieruchomości to spore koszty dla niewielkiej spółki. Aktywne wykorzystanie obiektu nie tylko pokryje stałe koszty utrzymania, ale wygeneruje przychód dla GRH. 

 

Poza trampolinami – główną atrakcją, oraz wspomnianym parkiem linowym w hali też miejsca na imprezy urodzinowe, strzelnica laserowa, laserowy labirynt, wkrótce laser tag czyli paintball laserowy. 

Komentarze: