przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

„Coś” było w rzeczce, ale krzywdy nie zrobiło

Z MIASTA

oprac. ao
2017-03-31 22:32
53890

(fot. Bartłomiej Mądry, PSP)

Przed południem jakaś substancja, wtedy jeszcze nie było jasne czy groźna, wzbudziła zainteresowanie gorzowian, a potem strażaków. Na skrzyżowaniu Kłodawki z ulicą Mickiewicza, niedaleko stadionu lekkoatletycznego, przez sześć godzin czyszczono teren. 

Przed 18.00 woda w Kłodawce była już czysta, ale wcześniej trwała akcja usuwania skutków wycieku. Na miejscu były cztery zastępy straży pożarnej, policja, straż miejska pracownicy magistratu, sanepidu i inspektoratu ochrony środowiska.
 
Pierwsi o skażeniu wiedzieli strażacy kilkanaście minut po 11.00. Zabezpieczyli teren, zatamowali wyciek workami z piaskiem. Równolegle pracowały laboratoria wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska i sanepidu – badano próbki wyciekającej do Kłodawki substancji. Szybko przekonano się, że nie jest groźna dla życia i zdrowia mieszkańców oraz dla środowiska wodnego i naturalnego.  
 
Po badaniach, strażacy odpompowali zanieczyszczoną wodę. Przywrócili stan sprzed zgłoszenia.
0.01.jpg
1.02.jpg
2.03.jpg
3.04.jpg
0
0123

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x