Pół miliona w rok. Takich mamy „wnuczków”
Z MIASTA
oprac. ao
2016-12-15 10:57
46730
Policja szacuje, że tylko w kończącym się roku seniorzy z Gorzowa i okolic stracili „na wnuczka” i „na śledczego” ponad pół miliona złotych! Mundurowi wymieniają doświadczenia, aby przerwać ciąg oszustw. Także po to spotkanie z funkcjonariuszami zza Odry.
Spotkali się w Witnicy, aby dyskutować o przestępcach „specjalizujących się” w oszustwach seniorów. Doświadczenia wymieniali policjanci z Polski i Niemiec. Nie byli sami – także urzędnicy miejscy, wojewódzcy, pracownicy Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie oraz osoby starsze. Stronę niemiecką reprezentowali Joachim Lorenz z Dyrekcji Policji Wschód we Frankfurcie nad Odrą oraz Jurgen Schirrmeister z Inspekcji Policji Maerkisch-Oderland. Polskie służby reprezentował I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Gorzowie, nadkom. Wiesław Adamski.
Funkcjonariusze mówili o oszustwach na wnuczka i policjanta – okazuje się, że historie zwykle wyglądają podobnie – kończą się wyciągnięciem pieniędzy i przekazaniem ich oszustom. Ci przekonują, że wnuczek miał wypadek i potrzebna jest gotówka. – Coraz częściej dzwoni fałszywy policjant – udaje koordynatora wielkiej akcji wymierzonej właśnie w oszustów. Nie pozwala się rozłączyć, przez cały czas kontroluje zachowanie swojej ofiary – przedstawia sytuację st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego KWP w Gorzowie.
W powiecie gorzowskim policjanci odnotowali w 2016 roku 22 przypadki oszustw na wnuczka. W taki sposób seniorzy stracili ponad 500 tysięcy złotych! W niektórych przypadkach to dorobek pracy całego życia. Zapewne są także osoby, które nigdy do policjantów się nie zgłosiły. Dlatego funkcjonariusze wciąż przypominają, aby nie oddawać własnych pieniędzy osobom nieznajomym. Niezależnie od tego, za kogo się podają.
Trzeba wiedzieć, że przestępcy bez przerwy „udoskonalają” scenariusze działań, ale za każdym razem prowadzą do dotkliwej straty. Ofiarami stają się najczęściej osoby starsze, samotne, bez możliwości zwrócenia się po pomoc. Stąd oszust po drugiej stronie słuchawki szybko zdobywa zaufanie takiej osoby.
Komentarze: