Międzynarodowy koncern chemiczny Solvay miał dziś swoje święto w Gorzowie. Rano oficjalnie zaczęła działać unikalna linia do recyklingu – procesowi towarzyszyła uroczystość z udziałem zarządu firmy i władz miasta.
W dawnym stilonowskim kordzie – teraz obiekt należy do koncernu Solvay – uruchomiono unikalną na skalę światową linię technologiczną do pozyskiwania poliamidu 6.6. Prace montażowe trwały kilka miesięcy. W październiku ubiegłego roku wiodąca międzynarodowa grupa chemiczna ogłosiła rozpoczęcie realizacji projektu Move4earth. Zakłada recykling tkanin technicznych ze źródeł poprzemysłowych. Na czym polega unikalność linii? Solvay opracował zaawansowaną technologię recyklingu, umożliwiającą oddzielenie powłoki od tkaniny poduszek powietrznych stosowanych w samochodach. Ten innowacyjny proces prowadzi do powstania wysokiej jakości poliamidu 6.6, bez znaczącej utraty kluczowych właściwości materiału, z zachowaniem stabilnej lepkości i dobrych właściwości mechanicznych.
Kulminacyjny punkt dzisiejszego święta: główne postaci uroczystości – m.in. osoby z zarządu spółki Solvay, prezydent miasta – razem nacisnęły czerwony przycisk zainstalowany w srebrnym neseserze. W ten sposób zdalnie, z białego namiotu ustawionego przed siedzibą firmy, uruchomiły nową linię produkcyjną.
Od Jacka Pierzchały, prezesa spółki Solvay Engineering Plastics Poland mamy informację, że to symboliczny start. Bo technologia i sam proces produkcji już działa od sześciu tygodni. – Znacznie wcześniej musieliśmy przetestować cały cykl. Instalacja jest skomplikowana. Składa się z trzech elementów: procesu rozdrabniania mechanicznego, chemicznej aktywacji gdzie jest zlokalizowane główne know-how oraz suszenia i kompaktowania – przedstawił sytuację.
Linia technologiczna kosztowała około 8 mln euro. Była współfinansowana ze środków europejskich z programu LIFE – dotacja pokryła 50 procent całkowitej sumy. Tak dużego, złożonego i kosztownego projektu nie da się uruchomić za pomocą jednego tylko przycisku...
Z punktu widzenia całego koncernu fabryka w Gorzowie jest jedną z wielu. W sumie na świecie ma 120 różnego rodzaju zakładów produkcyjnych. Solvay zarządza czterema klastrami, Gorzów jest częścią jednego z nich, zajmującego się tworzywami konstrukcyjnymi. – W ramach tej dywizji jesteśmy jedną z 12 fabryk na świecie. A jeżeli chodzi o technologię Move4earth Gorzów to jedyny taki zakład, zakład pilotażowy. Naszą intencją jest dalszy rozwój tej technologii. Na bazie osiągnięć z Gorzowa, za dwa, trzy lata planujemy wybudować kolejny obiekt, ale już na skalę industrialną – zapowiada prezes Pierzchała.
To wynik znaczącego zapotrzebowania na tworzywa konstrukcyjne. Zakład rocznie będzie odzyskiwał 2,5 tys. ton cennego poliamidu. Będzie zastępował materiały bezpośrednio pochodzące z przetwórstwa ropy naftowej – tak będzie ograniczany negatywny wpływ wydobycia na środowiska.
Materiały wytwarzane przez Solvay są wykorzystywane w przemyśle motoryzacyjnym – w zaawansowanych technologiach silników (kanały dolotowe, turbiny, mocowania silnika, zbiorniki paliwa itd.). Nowa technologia daje materiał, który ma niemal identyczne własności jak materiał pochodzący bezpośrednio z rafinerii.
W Gorzowie byli obecni jedni z najważniejszych w koncernie: Pascal Chalvon – odpowiedzialny za stabilny rozwój całego Solvay oraz Gerald Durski – prezes regionu europejskiego marki. Także kluczowi kontrahenci koncernu.
Move4earth to rewolucyjny proces, w którym Solvay wykorzystuje technologię przetwórstwa włókien technicznych, takich jak powlekane silikonem tkaniny stosowane przy produkcji samochodowych poduszek powietrznych, do wytwarzania wysokojakościowych granulatów konstrukcyjnych.
W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki. Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
Komentarze: