PGE i ADM skarżą na siebie, a w domach zimno
Z MIASTA
2016-10-24 12:00
55480
W sobotę wieczorem dostaliśmy taką informację na naszego fanpaga na fb – pani Arleta napisała: „Proszę o pomoc mieszkańcom ulicy Chrobrego. Projekt Kawka nie wypalił. Piece zabrali, kaloryfery założyli i stoją zimne, bo nie podłączone – ludzie mają w domach po 10 stopni, dzieci chore. To kpina! ADM nic sobie z tego nie robi.”
Chodzi między innymi o lokatorów spod 34 przy Chrobrego. To kamienica dokładnie naprzeciwko dawnego kina Słońce. Dziś rano byliśmy na miejscu – na klatce schodowej są poprowadzone rury. Upewniliśmy się też czy w mieszkaniach są kaloryfery. Są, ale faktycznie zimne. Mieszkańcy czekają na ciepło. Mają informację, że popłynie najszybciej 3 listopada. Narzekają, że jest ciężko. Zimno najgorzej znoszą małe dzieci.
Robert Jankowski, kierownik ADM nr 3 nie ma dobrych wiadomości dla mieszkańców spod 34. – Z naszej strony zostało wykonane wszystko, co niezbędne do odbioru ciepła. Są kaloryfery, wszystkie rozprowadzenia, czekamy tylko na poprowadzenie i podłączenie z głównej magistrali. Wszystko zależy tylko od dostawcy, czyli PGE – poinformował.
Od dwóch tygodni pracownicy PGE operują przy Chrobrego – na odcinku sąsiadującym z dawną Filipinką. Każdego dnia do sieci ciepłowniczej podłączają kolejnych kilka mieszkań. Dziś mają w planach przejście z rurą przez Wybickiego.
W sprawie zimna przy Chrobrego 34 zadzwoniliśmy do elektrociepłowni Gorzów, bo to tam odpowiadają za prace przy głównych rurach doprowadzających ciepło do budynków. Zapytaliśmy, kiedy będą ciepłe grzejnik? Niestety nie dostaliśmy jednoznacznej odpowiedzi. – ADM sam sobie jest winny za opóźnienie. Ustawione przy kamienicy rusztowanie uniemożliwiło i w konsekwencji opóźniło nam prace ziemne – usłyszeliśmy w słuchawce.
Komentarze: