przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Farmy energetyczne? Oto rozwiązanie dla gmin

Z MIASTA


2016-10-11 12:50
62241

(fot. Adam Oziewicz)

Wyjątkowe warsztaty w GOT-cie. Reprezentujący duże spółki i ośrodki badawcze zarówno z Polski i z Niemiec spotkali się w podgorzowskich Stanowicach – podzielili się wiedzą i doświadczeniami w realizacji projektów gdzie finałem są odnawialne źródła w farmach energetycznych.   

W Gorzowskim Ośrodku Technologicznym Polacy i Niemcy dzielili się doświadczeniami w dziedzinie odnawialnych źródeł energii – farm wiatrowych i solarnych. Temat warsztatów w ośrodku w Stanowicach: „Polska polityka energetyczna w dziedzinie odnawialnych źródeł energii, efektywności energetycznej i technologii podnoszących efektywność energetyczną”.

Spotkanie przygotowano w ramach projektu „Budowa i pogłębianie stosunków kooperacyjnych z Polską”. W przedsięwzięciu stronę polską reprezentował GOT a niemiecką Reinhard Petzold, prezes DePoWi, niemiecko-polskiego towarzystwa rozwoju gospodarki – organizacja zajmuje się wszystkim, co można zrobić wspólnie dla rozwoju gospodarek polskiej i niemieckiej. – Jednym z priorytetów ostatnich lat są odnawialne źródła energii. Po obu stronach granicy tendencje i poziom zmian w tej dziedzinie są różne. Ma to związek z innymi celami politycznymi. Wierzymy jednak w to, że przedsiębiorstwa po obu stronach granicy mogą z powodzeniem podjąć współpracę. Stąd spotkanie i warsztaty w ośrodku w Stanowicach – podkreślił na wstępie rozmów Reinhard Petzold.  

Infrastruktura do prowadzenia projektów, porozumienia z innymi jednostkami naukowo-badawczymi pozwalają nam na to, aby być solidnym partnerem w dziedzinie badań i rozwoju w interesującym nas obszarze – zaznaczył Dariusz Przybyłek, prezes Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego. Zapewnił też, że GOT jest otwarty na współpracę zarówno ze strony nauki, ale również biznesu oraz gotowy do podejmowania najtrudniejszych zadań w zakresie odnawialnych źródeł energii, także w ramach współpracy transgranicznej.

Przypomnijmy, GOT powstał w listopadzie 2013 roku – jest efektem porozumienia miasta Gorzowa z Zakładem Utylizacji Odpadów (teraz Inneko), PWSZ obecnie Akademią Gorzowską oraz Lubuskim Klastrem Metalowym. Ośrodek podczas warsztatów przedstawiła Urszula Stolarska, dyrektor ds. inwestycji i marketingu GOT PNP (Gorzowski Ośrodek Technologiczny Park Naukowo Przemysłowy z lokalizacją operacyjną w Stanowicach).
 
Celem spółki jest wyszukiwanie innowacyjnych technologii, ich weryfikacja, prowadzenie badań i prac rozwojowych oraz komercjalizacja nowatorskich rozwiązań, kreowanie nowych podmiotów z szansami na powodzenie na rynku. Specjalizacja jaką przyjął GOT to realizacja technologii środowiskowych we współpracy z przedsiębiorstwami i uczelniami. GOT wspiera rada gospodarczo-naukowa – skupia młodych i doświadczonych naukowców i przedsiębiorców. Wszystko po to, aby jak najlepiej weryfikować innowacyjne technologie.

U. Stolarska przypomniała, że wszystko zaczęło się od projektu Centrum Badaczo-Wdrożeniowego „Eko-innowacje” zrealizowanego przez spółkę matkę ZUO. W ramach tego projektu powstały cztery jednostki badawcze wprost związane z technologiami środowiskowymi: unieszkodliwianiem odpadów ciekłych, nowoczesną utylizacją odpadów stałych z wykorzystaniem procesów wysokotemperaturowych, recyklingiem sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz inżynierią bezpieczeństwa i bezpieczeństwa pracy.

Największą wartością GOT jest funkcjonujące, akredytowane środowiskowe laboratorium badawcze działające w Stanowicach – świadczy usługi na zewnątrz stosując 76 akredytowanych metod. Z kolei Centrum Transferu Technologii Środowiskowych przygotowuje warunki do komercjalizacji innowacyjnych pomysłów. Cele: komercjalizacja technologii, budowa zaplecza badawczo-pomiarowego, przygotowanie zaplecza kadrowego w postaci działalności edukacyjnej w Klubie Młodego Wynalazcy.         

Czym GOT dysponuje w dziedzinie odnawialnych źródeł energii? Ma tzw. małą wyspę energetyczną... Składają się na nią ogniwa solarne – to najmniejsza instalacja w GOT, 10 ogniw z kolektorami płaskimi i rurowymi. Pompy ciepła do celów użytkowych – wartość uzyskanej mocy cieplnej 100 KW. Grupowy węzeł energetyczny – koncentruje wszelkie źródła energii elektrycznej w jednym miejscu.  

Odnawialne źródła energii mają w GOT funkcję użytkową i edukacyjną. W ośrodku w Stanowicach działa instalacja fotowoltaiczna o mocy 100 KW. Z kolei w kompleksie boisk na terenie GOT jest instalacja fotowoltaiczna w sumie o mocy 36 KW.

W sąsiedztwie ośrodka jest duża wyspa energetyczna – przygotowana przez inne podmioty współdziałające i współtworzące grupę Inneko. Trzysta metrów od GOT-u jest elektrociepłownia biomasowa o mocy 1 MW (energia elektryczna) oraz 4 MW (energia cieplna), a przy niej istnieje jednostka badawcza – zajmuje się wysokotemperaturowym przetwarzaniem odpadów. Tuż przy elektrociepłowni stoi farma fotowoltaiczna o mocy 1 MW, powołana przez spółkę córkę Inneko – Eneri. Ponadto przez innego przedsiębiorcę, kilka lat wcześniej, ale po sąsiedzku w Stanowicach, zrealizowano farmę wiatrową.

Na finał prezentacji GOT-u dyrektor Stolarska omówiła projekty celowe zrealizowane przez spółki-córki. Compot przygotował lubuskie ekodoniczki – produkowane z kompostu powstałego w sortowni odpadów. Inerion wyprodukował urządzenie rehabilitacyjno-treningowe Cyklotren. W ramach innowacji GOT wyposażył przenośną toaletę publiczną w instalacje solarne. Z kolei procesy fermentacji i wywołany przez to gaz przetwarzany jest w energię elektryczną.    

Radosław Grech, prezes Centrum Energetyki Odnawialnej w Sulechowie – to ośrodek badawczo-rozwojowy działający przy PWSZ w Sulechowie – przedstawił „Analizę polskich podstaw prawnych w dziedzinie OZE w praktycznym zastosowaniu”. Prelegent przypomniał główne założenia „Pakietu energetyczno-klimatycznego” – obniżenie globalnego ocieplenia o 1,5 stopnia z długoterminowym celem: zerową emisją netto oraz działaniami na rzecz redukcji emisji z określonymi rozwiązaniami finansowymi. Mówił o złożoności funkcjonowania branży energetyki odnawialnej w Polsce – świadczy o tym wielość aktów prawnych obowiązujących w kraju i ściśle związanych z energetyką odnawialną bądź efektywnością energetyczną. Zaznaczył, że wszystkie wspomniane akty prawne nie są ze sobą komplementarne – to jedna z wielu trudności funkcjonowania w polskim systemie energetycznym.              

R. Grech podsumowując, sugerował, że jedynym sposobem funkcjonowania na polskim rynku jest wyjście poza schematy. – W kraju nie jest już sztuką wybudowanie źródła OZE, w polskim systemie prawnym sztuką jest znalezienie pomysłu na finansowanie takiej inwestycji – zaznaczył.    

O niemieckich doświadczeniach branży mówił Rudolf Hass, prezes ENFO we Frankfurcie nad Odrą. Wspomniał, że studiował leśnictwo w Austrii i pracował w branży przez 40 lat. Później zajmował się ochroną środowiska, w działającej na poziomie federalnym organizacji ekologicznej Bunt. W 1998 roku przeprowadził się z Bawarii do Saksonii – nadal zajmował się leśnictwem, ochroną środowiska, także polityką, był szefem partii Zieloni w Saksonii.

W Niemczech od 2000 roku na podstawie ustawy o energiach odnawialnych istnieją ramy do opracowywania i realizacji obiektów w tej dziedzinie. R. Hass jako osoba zajmująca się ochroną środowiska, jako polityk wiedział, że można coś robić w tej dziedzinie energetyki, ale kompletnie nic się nie robiło. Stąd w 2009 roku zdecydował się utworzyć spółkę akcyjną ENFO – zaczął działać w kierunku rozwoju odnawialnych źródeł energii. Od tego czasu jego przedsiębiorstwo realizuje projekty dla inwestorów prywatnych, indywidualnych, ale też na przykład dla gmin. – Szukamy wszystkich chętnych do udziału w planowanej na dużą skalę przemianie energetycznej – zadeklarował.       

Na terenie Saksonii w latach 2000-2009 niewiele się działo w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. Dlatego ENFO zaczynając swoją działalność skoncentrowało się też na Brandenburgii. Największym przedsięwzięciem ENFO w tym regionie – zaraz przy granicy z Polską – było opracowanie parku solarnego fotowoltaicznego w Neuhardenberg (projekt w 2011 roku, budowa w 2012). Moc – 145 MW. Obszar – 240 ha z panelami fotowoltaicznymi. To obecnie największy klaster słoneczny w Europie. Farma powstała w pięć tygodni – to w związku z zaplanowaną zmianą ustawy. Trzeba było zdążyć przed wprowadzeniem w życie nowych zapisów.

R. Hass zaznaczył, że obecnie nie chodzi tylko o wyprodukowanie jednorazowo jak największej energii, na przykład przy ekspozycji południowej, ale też o wytwarzanie jej wtedy, gdy będzie potrzebna, czyli praktycznie przez cały dzień. Stąd solary są ustawiane w różnych kierunkach. Wspomniał też o rozwoju technologii. Jeszcze kilka lat temu 40 MW można było uzyskać na 80 ha, teraz 10 MW na 10 ha – tak zmieniła się wydajność modułów solarnych.

W Niemczech sto procent zapotrzebowania na energię może być pokryte z odnawialnych źródeł energii, pod warunkiem, że w optymalny sposób wykorzystałoby się do tego różne technologię – choćby kombinację farm wiatrowych z fotowoltaicznymi. Co istotne, w Niemczech ustawa dopuszcza budowę instalacji źródeł odnawialnych wyłącznie na starych lotniskach, pasach przeciwpożarowych, składowiskach odpadów, powierzchniach wzdłuż autostrad czy torowisk kolejowych.         

Jak R. Hass widzi współpracę z partnerami z Polski? – Dla inwestycji realizowanych przez ENFO niezbędne jest zdecydowanie i wsparcie strony polskiej choćby w postaci jednostek samorządowych, które przygotowałby dobry grunt dla wyspy energetycznej. Znalazłyby się w niej różne technologie z zakresu OZE zapewniające samowystarczalność energetyczną dla gminy czy miejscowości – podsumował.   

Kto uczestniczył w warsztatach 6 października w Stanowicach?
Reinhard Petzold, od 25 lat prezes niemiecko-polskiego towarzystwa rozwoju gospodarki we Frankfurcie nad Odrą – zajmuje się współpracą transgraniczną z Polską i z Rumnią w dziedzinie gospodarki. Współorganizował czwartkowe spotkanie w Ośrodku w Stanowicach.     

Janusz Szymczyk, firma Negawat – przedsiębiorstwo zajmuje się auditingiem energetycznym oraz monitoringiem urządzeń i instalacji energetycznych. Realizuje również instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła.

Dr Thomas Koschack, prezes stowarzyszenia GFS, zajmuje się technologią odnawialnych źródeł energii, ostatnio wdraża projekty głównie nakierowane na rozwój technologii biogazów. Także źródeł odnawialnych stosowanych w ochronie zdrowia, rehabilitacji, farmacji.           
      
Radosław Grech, prezes Centrum Energetyki Odnawialnej – to ośrodek badawczo-rozwojowy działający przy PWSZ w Sulechowie. Autor wykładu: Analiza polskich podstaw prawnych w dziedzinie OZE w praktycznym zastosowaniu.       

Prof. Marian Miłek, rektor PWSZ w Sulechowie, ekspert w dziedzinie energii i pakietu klimatycznego Krajowej Izby Gospodarki.     

Gregor von Kampen-Banisch, prezes Dolnośląskiego Centrum Energii Odnawialnej, Patrycja Narel, prezes Polskiego Centrum Energii Odnawialnej, Paulina Gębalska, wiceprezes PCEO. To dwie spółki deweloperskie, realizują kompleksowo projekty z sektora energii odnawialnej, głównie fotowoltaiczne, biogazowe i wiatrowe.

Piotr Kamiński z firmy Zielony Horyzont z branży ogrodniczej, przedsiębiorstwo produkuje trawnik z rolki dystrybuowany w Polsce, ale też wchodzi na rynek niemiecki.

Łukasz Kołupajło, przedsiębiorstwo Enea – dystrybutor energii między innymi w lubuskim, także realizuje przyłącza źródeł odnawialnych do sieci energetycznej.
                 
Rudolf Hass, prezes ENFO we Frankfurcie nad Odrą, realizuje duże projekty energetyczne na terenie Niemiec, także na terenie Brandenburgii.   

Axel Popp, szef spółki deematrix, działa w branży czystych technologii – specjalizuje się w przygotowywaniu buforów ciepła „e-tank”.    
 
Roy Jankowski reprezentujący Convia GmbH z Berlina – firma zajmuje się auditingiem i monitoringiem energetycznym, również w obszarze OZE.

Wojciech Kargul, przedstawiciel przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za rozwój projektów OZE, głównie farm wiatrowych.

Thoralf Schapke, wyższa szkoła Wildau – realizuje projekty z dziedziny OZE, na uczelni też są prowadzone przedsięwzięcia dotyczące efektywności energetycznej, przede wszystkim zdecentralizowanych systemów energetycznych.

Piotr Gramza, Lubuska Sieć Innowacji, skupia ponad pięćdziesiąt innowacyjnych przedsiębiorstw – zajmują się badaniami i wdrożeniami, reprezentuje również spółkę GOT-u Compot.

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x