Centrum bez Sikorskiego? Nowoczesny Gorzów: Nie tak!
Z MIASTA
2016-06-08 14:23
58632
Protest gorzowian z .Nowoczesnej Petru zarazem klubu radnych Nowoczesny Gorzów: chodzi im o pomysł zamknięcia dla ruchu samochodów trasy od katedry do Cichońskiego. Domagają się od prezydenta Wójcickiego poważnego podejścia do sprawy.
– Decyzja bez konsultacji z mieszkańcami, radnymi... Nie podoba nam się styl załatwienia sprawy czyli kategoryczne, arbitralne podejście prezydenta Wójcickiego – zauważa mecenas Jerzy Wierchowicz, radny Gorzowa i członek władz regionalnych .Nowoczesnej. Zaznaczył, że miało być inaczej – obietnica o współrządzeniu z obywatelami nie ma pokrycia w faktach. Właśnie przeciwko sposobowi załatwiania kwestii deptaka protestuje radny.
Sam pomysł zamknięcia Sikorskiego na wspomnianym odcinku .Nowoczesna jednak nie neguje, bo proces zamykania centrów miast dla ruchu to konieczność. Za to członkowie partii nie mają wątpliwości, że jest to koncepcja kontrowersyjna, stąd wymaga głębokiej analizy i dyskusji.
Jan Biernacki, urbanista z .Nowoczesnej potwierdza, że spowalnianie czy zamykanie ruchu w centrum to powszechna tendencja i Gorzów musi się z nią zmierzyć. Ale zarazem zwraca uwagę, że magistrat nie przedstawił kompleksowego programu dla takiego procesu. – Głównym zagadnieniem przy tej sprawie jest budowa nowego mostu czy to na przedłużeniu Kosynierów Gdyńskich czy na wysokości Cichońskiego. Bez tego nie da się mówić o kompleksowym rozwijaniu nowych ciągów komunikacyjnych w centrum – zaznacza.
Radni Nowoczesnego Gorzowa w tej sprawie składali wniosek do prezydenta, ale – jak twierdzą – nie otrzymali satysfakcjonującej odpowiedzi. – Zarzucił nam, że dotąd nie zabieraliśmy głosu w tej kwestii. Tymczasem my zajmowaliśmy stanowisko w nieoficjalnych rozmowach gdy tylko dowiedzieliśmy się o prezydenckiej koncepcji zamknięcia Sikorskiego – stwierdził mecenas Wierchowicz.
Radni ciągle czekają na szersze uzasadnienie pomysłu. Uważają, że nie jest jeszcze za późno na rozsądną, uzasadnioną decyzję. I... sugerują, aby zacząć zamykanie ruchu kołowego od strony bulwaru czyli od Spichrzowej, na początek aż do Cichońskiego, a potem Mostową i Obotrycką do Pionierów. – To miałby być pierwszy etap procesu dla obszaru całego centrum – wyjaśnia zamysł Maciej Łuczyński, wiceprzewodniczący koła gorzowskiego .Nowoczesnej.
Komentarze: