Najpierw rowery, teraz łodzie. Lato w policji
Z MIASTA
ao
2016-06-02 09:24
48100
Z lądu na rowerach, a od kilkudziesięciu godzin także z wody – policja zaczęła pilnować bezpieczeństwa z łodzi motorowej. Pierwszy patrol pojawił się wczoraj i od razu funkcjonariusze przypominają o podstawowych zasadach.
Wczoraj, pierwszy raz w tym roku, policjanci pełnili służbę na łodzi. Tak będzie do końca sezonu – wodne patrole będą sprawdzać strzeżone i niestrzeżone kąpieliska. – Dzięki nim w poprzednich latach udało się zapobiec wielu tragediom. Policjanci sprawdzają stan trzeźwości sterników, ich uprawnienia, a także czuwają nad właściwym stosowaniem się do przepisów i wyposażeniem łodzi w sprzęt ratunkowy – tłumaczy kom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji.
Celem działań jest zmniejszenie przypadków utonięć i innych niebezpiecznych zdarzeń na wodzie. Policja ostrzega, że kąpiele w miejscach niedozwolonych czy w stanie nietrzeźwości, a także niedostateczna opieka nad dziećmi to tylko niektóre z przyczyn tragedii. Skakanie do wody „na główkę”, szczególnie po intensywnej kąpieli słonecznej lub przemierzanie w samotności otwartych akwenów również może się zakończyć źle.
– Korzystając z uroków kąpielisk zawsze zachowujmy należytą ostrożność i kierujmy się rozwagą. Nawet najspokojniejsza woda może być groźnym żywiołem. Dbajmy o bezpieczeństwo najmłodszych i nie pozostawiajmy ich samych w wodzie. Wybierajmy bezpieczne miejsca kąpieli i stosujmy się do znaków i wskazówek – apeluje M. Maludy.
Komentarze: