Minister Gowin skontrolował swoją nową Akademię
Z MIASTA
2016-05-25 20:07
52683
Para ministrów – Jarosław Gowin oraz Elżbieta Rafalska, rektor Skorupska-Raczyńska i festiwal kurtuazji. W gorzowskiej uczelni święto zarazem mobilizacja, a to przez powołanie na miejsce PWSZ-u Akademii. Szef resortu nauki przyglądał się nowej jednostce.
Jarosław Gowin, minister nauki, edukacji i szkolnictwa wyższego w Gorzowie! Skąd taka wizyta? To wynik – jak zaznaczył sam gość – wielkiego sukcesu gorzowskiego środowiska akademickiego, miejscowych polityków, samorządowców. Chodzi o przygotowanie koncepcji Akademii w Gorzowie i sprawne jej przeprowadzenie w sejmie. Specjalna ustawa jest już prawomocna, bo podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. – Dziś mogłem się przekonać, że świadome skali sukcesu, ale i wyzwań są nie tylko władze uczelni, ale też samorządowe – podkreślił minister Gowin. Zadeklarował, że jego resort i cały rząd będzie wspierał Akademię w procesie dochodzenia do pełni uprawnień. Dobrze wie, że zmiana statusu oznacza duże inwestycje. Stąd ministerstwo będzie monitorowało proces – gdy okaże się, że pomoc finansowa jest niezbędna to resort jej udzieli.
Minister nauki zaznaczył, że aktualna strategia Polski polega na zrównoważonym rozwoju. Rząd odchodzi od pomysłu wskazywania regionów-lokomotyw. – Wyraźnie widać, że lokomotywy dawno oderwały się od wagonów. Wcale nie ciągną słabszych ekonomicznie czy z mniejszym kapitałem intelektualnym i społecznym województw. Pora na wyrównywanie szans – tłumaczył obrazowo J. Gowin. Wspomniał też o sile szkolnictwa wyższego w całym regionie. – Wierzę, że lubuskie poprzez fakt ukonstytuowania się dwóch silnych ośrodków naukowych, w Zielonej Gorze i Gorzowie, będzie odgrywać coraz większą rolę na akademickiej mapie Polski – zaznaczył.
Z punktu widzenia rządu postawienie na rozwój uczelni oznacza przejście gospodarki z fazy naśladowczej w fazę innowacyjności. Stąd minister i cały rząd przywiązują tak dużą wagę do rozwoju szkolnictwa wyższego i badań naukowych. J. Gowin przyznał, że Gorzów to wyzwanie świetnie rozumie.
Podczas konferencji dla mediów w budynku PWSZ gorzowianka Elżbieta Rafalska, od kilku miesięcy minister rodziny, pracy i polityki społecznej, skorzystała i podziękowała swojemu rządowemu partnerowi za pomoc i – jak to określiła – pewną wyrozumiałość. – Tak mogę powiedzieć o działaniach resortu nauki podczas prac legislacyjnych dotyczących projektu ustawy o Akademii w Gorzowie – wyjaśniała minister. Podkreśliła też rolę w całym procesie prof. Elżbiety Skorupskiej-Raczyńskiej, rektor PWSZ. W ocenie E. Rafalskiej, Gorzów musi wykorzystać tę szansę jeżeli chce się raz na zawsze wyleczyć z kompleksu prowincjonalizmu – takiej okazji drugi raz nie będzie. – Teraz wszystko w rękach pani rektor. Na niej spoczywa największa odpowiedzialność. Nie zazdroszczę jej. Odczuwam ulgę, bo maja rola w tej sprawie ma już swój finał. Mogę się brać za kolejne zadania – powiedziała z uśmiechem.
W spotkaniu uczestniczył też Robert Paluch. Wicewojewoda lubuski zaznaczył, że razem ze swoim partnerem wojewodą już przekonuje i będzie przekonywał do wzmacniania uczelni ze strony prezydenta Gorzowa i samorządu województwa – szczególnie ten drugi organ ma mocne mechanizmy finansowe, których działanie może skierować na rozwój Akademii w Gorzowie. Prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska, rektor PWSZ, a od października oficjalnie Akademii im. Jakuba z Paradyża dziękowała swojemu gościowi za zainteresowanie sprawami uczelni. – Minister już wie, jaki mamy potencjał, kto tu pracuje i z jaką pasją angażują się w zadania im przypisane – stwierdziła pani profesor. Wysoko oceniła też przedstawione dziś deklaracje o pomocy.
Komentarze: